Aktualności
Arkadiusz Milik: Wsparcie kibiców wiele dla mnie znaczy
– To było dla mnie wyjątkowe spotkanie i cieszę się, że wygraliśmy. Spodziewaliśmy się trudnego rywala, może w drugiej połowie rozluźnienie, a rywale stworzyli sobie sytuacje i je wykorzystali. Dobrze, że udało się to odwrócić – powiedział Arkadiusz Milik po zwycięstwie Polski (3:2) z Koreą Południową.
Arkadiusz Milik o swojej formie i grze drużyny:
Czułem się bardzo dobrze, już spokojnie jestem gotów do gry przez 45 minut czy godzinę. Wszystko jest dobrze, idzie w odpowiednim kierunku i przyjdzie w swoim czasie. Jestem o tym przekonany. Jestem zadowolony, gdy drużyna wygrywa, to jest dla mnie najważniejsze. A problemy? Uczymy się nowego ustawienia, ja przyzwyczajam się do nowej pozycji. A wszystko inne jest gdybaniem, którego nie chcę robić.
...o wsparciu kibiców na Stadionie Śląskim:
Wracam po kontuzji, a słowa wsparcia od kibiców dla mnie znaczą bardzo wiele. Zarówno we Wrocławiu, jak i tu w Chorzowie dostaliśmy od fanów wiele pozytywnej energii. Oczywiście, że częściej graliśmy na Stadionie Narodowym w Warszawie, który jest naszą twierdzą i… niech tak pozostanie. Jednak cieszę się, że gramy też w innych miastach, bo też nie wszędzie jest taka atmosfera, jak choćby tu. Zresztą dużo słyszeliśmy o tym, jak fantastycznie przygotowane jest boisko. Aż chciało się na nim grać.
…o nowym ustawieniu:
Jestem gotów by grać coraz więcej. Myślę, że z nowego ustawienia nie można wyciągać większych wniosków, bo najważniejsze mecze dopiero przed nami. Uważam jednak, że przed mundialem będziemy nad nim jeszcze pracować.