Aktualności
Powrót Szczęsnego do bramki Arsenalu! „Kanonierzy” jadą na Wembley
Po utracie miana pierwszego bramkarza Londyńczyków na rzecz Davida Ospiny Wojciech Szczęsny może w tym roku przekonywać Arsena Wengera do zmiany decyzji jedynie w rozgrywkach o Pucharu Anglii. Polak bronił dostępu do bramki „Kanonierów” w dwóch poprzednich pucharowych konfrontacjach, z Middlesbrough (2:0) oraz Brighton & Hove (3:2). W rywalizacji z dużo bardziej renomowanym rywalem, najpoważniejszą dotychczasową przeszkodą, w walce o krajowy pucharu, francuski szkoleniowiec również postawił na reprezentanta Polski.
Spotkanie lepiej ułożyło się dla Arsenalu. W 25. minucie goście z Londynu wyszli na prowadzenie za sprawą Nacho Monreala. Radość z prowadzenie szybko została jednak ukrócona przez Wayne’a Rooney’a. Kapitan „Czerownych Diabłów” skrzętnie skorzystał z dośrodkowania Antonio Valencii i błędu Laurenta Kościelnego, strzałem głową pokonując Wojciecha Szczęsnego. Więcej determinacji w drugiej połowie pokazali „Kanonierzy”. W 61. minucie po fatalnym błędzie i wycieczce poza pole karne Davide De Gei swoją prywatną zemstę dokonał, niechciany na Old Trafford, Danny Welbeck. W końcówce spotkania Londyńczycy mieli ułatwione zadanie. W 77. minucie z powodu dwóch żółtych kartek boisko musiał opuścić Angel Di Maria.
Arsenal dzięki zwycięstwu 2:1 awansował do półfinału Pucharu Anglii. Obrońcy tytułu ponownie pojadą na Wembley, by walczyć o dwunasty w historii klubu Puchar Anglii. Rywalem Londyńczyków w batalii o finał będzie Reading FC lub Bradford City AFC.
TAGI: Puchar Anglii, FA Cup, Arsenal, Manchester United, Wojciech Szczęsny,