7 – tyle bramek zdobył Arkadiusz Milik w ostatnich pięciu meczach (!) Ajaxu Amsterdam. Od 21 lutego – przez dokładnie miesiąc – trafiał kolejno w spotkaniach z Excelsiorem (2 gole), AZ Alkmaar (2 gole), Willem II (1 gol), NEC Nijmegen (1 gol) i wczoraj z PSV Endhoven (1 gol). To najlepsza seria gracza amsterdamskiego klubu od 2009 roku, gdy podobny wyczyn zanotował… Luis Suarez.

25 – tyle goli ma już na swoim koncie w trwających rozgrywkach Bundesligi kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski. To prywatny rekord „Lewego” na boiskach niemieckiej ekstraklasy. Dotąd najwięcej bramek zgromadził w całym sezonie 2012/13, kiedy – jeszcze w barwach Borussii Dortmund – pokonał bramkarzy rywali 24-krotnie.

41 567 – tylu widzów oglądało w sobotę z trybun INEA Stadionu w Poznaniu hit Ekstraklasy, w którym Lech zmierzył się z warszawską Legią. Lepsi, po dwóch trafieniach Nemanji Nikolicia, okazali się goście. Przez pełne 90 minut w składzie „Wojskowych” wystąpiło pięciu reprezentantów Polski: Michał Pazdan, Igor Lewczuk, Ariel Borysiuk, Tomasz Jodłowiec i Artur Jędrzejczyk. Kadrowicz z zespołu gospodarzy, Karol Linetty, z powodu kontuzji nie znalazł się w meczowej kadrze swojego zespołu.

68 – tyle procent z grona zawodników, których Adam Nawałka powołał do reprezentacji Polski na mecze Serbią i Finlandią, w miniony weekend rozegrało w swych klubach mecze w pełnym wymiarze czasowym. W ostatnich trzech dniach od pierwszej do ostatniej minuty wystąpiło w lidze 17 z 25 kadrowiczów.

83 – tyle dni pozostaje dziś do pierwszego meczu Polaków na EURO 2016. Jak przyznał podczas wczorajszej konferencji prasowej dyrektor reprezentacji Tomasz Iwan, każdy z nich jest już dokładnie rozpisany, przede wszystkim pod względem godzin treningów, obowiązków medialnych i marketingowych oraz innych aktywności „biało-czerwonych”. – Wszystko mamy dopięte na ostatni guzik – podkreślił.