Aktualności

[LIGA MISTRZÓW] Bayern przegrywa bez Lewandowskiego. Trudna sytuacja Bawarczyków

Aktualności12.04.2017 
Porażką 1:2 zakończyło się dla Bayernu Monachium pierwsze spotkanie ćwierćfinału Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Drużynę z Bawarii pogrążył Cristiano Ronaldo, który zdobył dwie bramki. Bayern w środę musiał radzić sobie jednak bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego.

Reprezentant Polski nie doszedł do pełni sił w związku z urazem barku i trener Carlo Ancelotti nie miał innego wyjścia, niż drugi raz w tym sezonie szukać rozwiązania bez „Lewego” w ataku. Miejsce kapitana naszej kadry zajął wracający po kontuzji Thomas Mueller. W zespole z Bawarii zabrakło też Matsa Hummelsa, więc włoski szkoleniowiec musiał wprowadzić nieco rotacji.

W pierwszych minutach nieco więcej inicjatywy w ofensywie przejawiali gospodarze, jednak to goście byli blisko zdobycia bramki. Po uderzeniu głową Karima Benzemy fenomenalnie piłkę opuszkami palców sparował na poprzeczkę Manuel Neuer. To podziałało na koncentrację Bayernu, który szybko wyciągnął wnioski i nie pozwalał Hiszpanom na stwarzanie tak klarownych okazji bramkowych. Sam za to zaatakował i przyniosło to pożądany efekt. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska kapitalnie do piłki wyskoczył Arturo Vidal i bardzo mocnym strzałem głową pokonał Keylora Navasa. Pięć minut przed przerwą ten sam zawodnik ponownie próbował zaskoczyć golkipera „Królewskich”, ale nieznacznie się pomylił. W ostatniej minucie pierwszej połowy Bayern stanął przed doskonałą szansą na podwyższenie prowadzenia. Sędzia dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym Daniela Carvajala i podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Vidal, lecz tym razem znów się pomylił, posyłając futbolówkę nad poprzeczką.

Zamiast 2:0, chwilę po zmianie stron zrobiło się 1:1. Za błąd we własnej „szesnastce” zrehabilitował się Carvajal, który mierzonym dośrodkowaniem obsłużył Cristiano Ronaldo, a ten nie miał problemów z pokonaniem Neuera. Kilka minut później Niemiec nie dał się już zaskoczyć, choć silnie głową z kilku metrów uderzał Gareth Bale.

Sytuacja Bayernu skomplikowała się nieco ponad kwadrans po wznowieniu gry. Bardzo nieodpowiedzialnie zachował się Javi Martinez, który w ciągu trzech minut obejrzał dwie żółte kartki i musiał udać się pod przedwczesny prysznic. To dodało wiatru w żagle Realowi. Piłkarze z Madrytu ruszyli do wściekłych ataków, ale fenomenalnie w bramce spisywał się Neuer. Bramkarz ekipy z Monachium bronił jak natchniony. Dał się pokonać dopiero w 77. minucie, gdy po dośrodkowaniu Marco Asensio – potencjalnego uczestnika czerwcowych mistrzostw UEFA EURO U21 Polska 2017 – piłkę do siatki po raz drugi wpakował Ronaldo. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i Real wraca do Hiszpanii z ważną zaliczką.

Po porażce na własnym terenie sytuacja drużyny Roberta Lewandowskiego nie wygląda najlepiej. W rewanżu na Estadio Santiago Bernabeu, który zostanie rozegrany 18 kwietnia o 20:45, monachijczycy będą musieli wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Najprawdopodobniej będzie mógł jednak im już pomóc kapitan reprezentacji Polski. Zadanie niebywale trudne, ale… wykonalne!

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności