Aktualności
[LIGA EUROPY] Losy awansu nadal otwarte. Bezbramkowy remis Legii
Legia walczyła i próbowała sforsować bramkę Atromitosu. Zwłaszcza lepiej gra warszawian wyglądała po zmianie stron, gdy gospodarze niejednokrotnie zagrażali golkiperowi rywali. Legia jednak bezbramkowo zremisowała z greckim zespołem i o tym, kto awansuje do ostatniej rundy kwalifikacji Ligi Europy zadecyduje rewanż w Atenach.
Pierwsza połowa nie należała do emocjonujących. Choć gra Legii Warszawa była zupełnie inna niż w poprzednich meczach ligowych i kwalifikacji Ligi Europy, zwłaszcza w pierwszym kwadransie, to wicemistrzowie kraju mieli sporo trudności. Gospodarze wymieniali podania i szukali miejsca na połowie greckiego zespołu, ale nic poważniejszego z tego nie wynikło. Gdy padał strzał – był zbyt lekki lub niecelny. Uderzenia blokowane były także przez zawodników Atromitosu. Co więcej Grecy nie kwapili się, żeby za wszelką cenę ruszyć do ataku. Grali asekuracyjnie i rzadko zapuszczali się pod bramkę Radosława Majeckiego. W rezultacie żadna z drużyn w pierwszej odsłonie nie wpisała się na listę strzelców.
Za nami pierwsza połowa. #LEGATR pic.twitter.com/VqiFeMtaZ9
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) August 8, 2019
Zaraz po zmianie stron Legia miała najlepszą sytuację do otwarcia wyniku. Arbiter podyktował rzut wolny przed polem karnym, a do jego rozegrania podszedł Arvydas Novikovas. Skrzydłowy Legii uderzył, piłkę musnął golkiper Atromitosu, po czym odbiła się od poprzeczki i był tylko rzut rożny dla gospodarzy. Ofensywna gra warszawian zaczęła się nieco ożywiać. Po dośrodkowaniu przez Domagoja Antolicia chybił Arvydas Novikovas. Później ponownie Litwin stanął przed szansą, ale znowu futbolówka nie mogła znaleźć drogi do bramki. Przed szansą stanął także Sandro Kulenović, ale Chorwat naciskany przez defensora Atromitosu uderzył tylko w boczną siatkę.
Sandro Kulenović opuścił plac gry, a jego miejsce zajął Carlitos. Hiszpański zawodnik chwilę od pojawienia się na boisku też mógł pokusić się o wpisanie się na listę strzelców. Znowu jednak brakowało skuteczności. Najpierw piłka po uderzeniu z rzutu wolnego odbiła się od poprzeczki. Minuty później przed okazją ponownie stanął Carlitos. Carlitos ponownie próbował z rzutu wolnego, ale zbyt słabo, by strzał mógł sprawić problemy węgierskiemu bramkarzowi Atromitosu.
Legioniści dominowali, ale nie zdołali strzelić gola. Wszystko rozstrzygnie się w Atenach. #LEGATR pic.twitter.com/ZpJb1NcsgS
— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) August 8, 2019
Do końcowych minut scenariusz nie zmieniał się – Legia atakowała, Grecy skupiali się na obronie i wybijaniu piłek. Legioniści byli bardzo bliscy dopięcia swego w końcówce spotkania. Po strzale Luquinhasa kapitalną paradą popisał się jednak Balazs Megyeri. Znowu aktywny był też Arvydas Novikovas, ale znowu czujnie zachował się bramkarz gości. Rezultat nie uległ już zmianie i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Losy awansu pozostają zatem otwarte. Legii Warszawa do kolejnej rundy kwalifikacji Ligi Europy potrzebny jest przynajmniej bramkowy remis. Rewanżowe spotkanie z Atromitosem odbędzie się w przyszły czwartek o godzinie 18:00 na Peristeri Stadium w Atenach.
8 sierpnia 2019, 21:00 – Warszawa
Legia Warszawa – Atromitos FC 0:0
Legia : 1. Radosław Majecki – 29. Marko Vesović, 5. Igor Lewczuk, 55. Artur Jędrzejczyk, 16. Luis Rocha – 18. Arvydas Novikovas, 24. Andre Martins, 7. Domagoj Antolić, 8. Walerian Gwilia, 82. Luquinhas – 99. Sandro Kulenović (66, 9. Carlitos).
Atromitos : 16. Balazs Megyeri – 28. Spyros Natsos, 44. Spyros Risvanis, 4. Dimitris Goutas, 3. Alexandros Katranis – 8. Javier Umbides (61, 7. Farley Rosa), 5. Tal Kahila, 15. Madson, 6. Charis Charissis (73, 17. Roland Ugrai), 9. Giorgos Manoussos (84, 55. Talocha) – 39. Apostolos Vellios.
Żółte kartki : Charsssis, Vellios, Madson, Goutas.
Sędziował : Manuel Schuttengruber (Austria).