Aktualności
[LIGA EUROPY] Lech uciekł spod topora. Remis na Białorusi
Piłkarze Lecha Poznań już od pierwszego gwizdka starali się niepokoić defensywę Szachtiora Soligorsk. Próbowali w różny sposób – indywidualnymi rajdami, dośrodkowaniami z bocznych stref, ale nie potrafili przedrzeć się przez obronę rywala. W 19. minucie bardzo blisko szczęścia był Christian Gytkjaer. Napastnik „Kolejorza” przyjął piłkę tyłem do bramki białoruskiej ekipy, odwrócił się z nią i oddał strzał. Zabrakło bardzo niewiele, gdyż piłka trafiła w słupek bramki gospodarzy. Jak się okazało, była to jedyna tak groźna sytuacja zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Po 45 minutach na tablicy wyników nadal widniał więc rezultat 0:0.
Kolejorz przeważa, ale czas udokumentować to bramką. Kilka 📸 z pierwszej połowy spotkania.
— Lech Poznań (@LechPoznan) 26 lipca 2018
--
el. @EuropaLeague | #SZALPO 0:0 | 49' pic.twitter.com/77hVkLLad2
Krótko po wznowieniu gry stan rzeczy się zmienił. Niestety dla Lecha, trafienie powędrowało na konto Szachtiora. Do zagranej z głębi pola i przedłużonej w pole karne piłki dopadł Elis Bakaj. Doświadczony Albańczyk zdecydował się na błyskawiczny strzał przy bliższym słupku. Jasmin Burić dał się zaskoczyć i Lech musiał rozpoczynać odrabianie strat. Nie robił jednak tego skutecznie, a co więcej, strzelony gol dodał nieco werwy gospodarzom czwartkowego spotkania. Na niespełna pół godziny przed końcem kolejny błąd popełnił Burić, który niepewnie wyszedł do dośrodkowania, jednak na szczęście dla „Kolejorza”, żaden z zawodników Szachtiora nie zdołał zamknąć akcji. Co nie udało się gospodarzom, stało się udziałem Lecha. W 89. minucie drużyna Ivana Djurdjevicia wreszcie wyrównała stan meczu. Pedro Tiba dobrym podaniem znalazł Joao Amarala, a nowy nabytek „Kolejorza” w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza białoruskiej ekipy, dając swojej drużynie ważny remis.
G⚽️⚽️⚽️⚽️L!!!! João Amaral strzela gola w debiucie! Jedziemy dalej Kolejorz 🔵⚪️
— Lech Poznań (@LechPoznan) 26 lipca 2018
--
el. @EuropaLeague | #SZALPO 1:1 | 89' pic.twitter.com/mDVnn20aJC
Drugie spotkanie II rundy kwalifikacji Ligi Europy Lech rozegra z Szachtiorem 2 sierpnia o 20:45 w Poznaniu. Jeżeli wyeliminuje białoruską drużynę, w kolejnej fazie zmierzy się z triumfatorem pary KRC Genk – CS Fola Esch.
26 lipca 2018, Soligorsk
Szachtior Soligorsk – Lech Poznań 1:1 (0:0)
Bramki: Elis Bakaj 53 – Joao Amaral 89.
Szachtior: 1. Andriej Klimowicz – 6. Igor Burko, 18. Pawieł Rybak, 26. Maksim Bordaczow, 3. Siergiej Matwiejczik – 23. Jurij Kowalow, 8. Aleksandr Sielawa, 27. Julius Szoeke, 88. Roger Canas, 99. Maks Ebong (46, 16. Siergiej Bałanowicz) – 19. Elis Bakaj (72, 15. Dienis Łaptiew).
Lech: 1. Jasmin Burić – 26. Rafał Janicki, 4. Thomas Rogne, 3. Vernon De Marco – 17. Maciej Makuszewski, 19. Tomasz Cywka (90, 6. Łukasz Trałka), 25. Pedro Tiba, 18. Mihai Radut (76, 7. Maciej Gajos), 10. Darko Jevtić (70, 24. Joao Amaral), 22. Wołodymyr Kostewycz – 32. Christian Gytkjaer.
Żółte kartki: Sielawa – Pedro Tiba.
Sędziował: Svein Oddvar Moen (Norwegia).