Europejskie puchary
Legia Warszawa w czwartkowy wieczór zmierzy się w III rundzie kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Europy z mistrzem Kosowa, Dritą Gnjilane. Dla legionistów będzie to okazja do odkupienia pewnych win, a dla Czesława Michniewicza pierwszy mecz w roli trenera „Wojskowych”. – Jesteśmy faworytem i chcemy wykorzystać atut własnego boiska – mówi nowy szkoleniowiec Legii.
Aktualności
[LIGA EUROPY] Koncert Tiby, kapitalna druga połowa Lecha i spektakularny awans do IV rundy!
Deklasacja! Lech Poznań nie dał żadnych szans Apollonowi Limmasol, rozbijając rywala 5:0. „Kolejorz” rozegrał kapitalne spotkanie, a klasą samą dla siebie był Pedro Tiba, który strzelił dwa gole, zaliczył asystę, świetnie kontrolował grę, stwarzając przewagę lechitom w środkowej strefie boiska. Jego koledzy mogli tylko skupić się na kolejnych trafieniach, a te padały po coraz to efektowniejszych akcjach. Poznaniacy w IV rundzie eliminacji Ligi Europy!
Europejskie puchary
W czwartkowy wieczór Piast Gliwice przystąpi do trzeciego już w tym sezonie meczu w europejskich pucharach. Tym razem dojdzie niejako do bratobójczego pojedynku, bowiem po drugiej stronie stanie Kamil Wilczek. Jak smakuje rywalizacja właśnie z byłym napastnikiem Piasta Gliwice i jednocześnie z drużyną z Kopenhagi najlepiej wie Patryk Lipski. – Mam jednak nadzieję, że z tej konfrontacji ja wyjdę zwycięsko – mówi niedawno sprowadzony do Gliwic z Lechii Gdańsk pomocnik.
Europejskie puchary
Kamil Wilczek po półrocznej przygodzie w tureckim Goeztepe SK powrócił do Danii. Będąc jednym z najlepszych zawodników w historii Broendby IF, podpisał umowę z największym rywalem tego zespołu, FC Kopenhaga. W czwartek jego zespół zmierzy się w III rundzie kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Europy z Piastem Gliwice. – To tylko jedno spotkanie, w którym może zdarzyć się wszystko. Musimy być przygotowani na każdy scenariusz – mówi w rozmowie z Łączy Nas Piłka trzykrotny reprezentant Polski.
Europejskie puchary
Już w środowy wieczór Lech Poznań zagra o awans do IV rundy kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Europy. Naprzeciwko piłkarzy „Kolejorza” stanie cypryjski Apollon Limassol. – Może nie jesteśmy faworytem, ale stać nas na to, by wywalczyć kolejny awans – mówi trener drużyny ze stolicy Wielkopolski Dariusz Żuraw.