Remisem 2:2 zakończyły się 149. Derby Zagłębia Ruhry na Veltins Arena. Gole dla Schalke 04 strzelali Leroya Sane i Klaas Jan Huntelaar. Bramki dla Borussii Dortmund zdobyli z kolei Shinji Kagawa oraz Matthias Ginter. Łukasz Piszczek całe spotkanie przesiedział na ławce.

Borussia Dortmund w wielkim szlagierze 22. kolejki Bundesligi pokonała w Leverkusen Bayer 1:0. 21 gola w tym sezonie strzelił niezawodny Pierre-Emerick Aubameyang. Bardzo dobre zawody zaliczył Łukasz Piszczek, który rozegrał pełne 90 minut. Kibice najbardziej zapamiętają jednak 64. minutę i zejście z boiska… sędziów.

20. kolejka Bundesligi rozegra się pod znakiem meczów na szczycie. Jednego dnia lider –  Bayern Monachium zagra z czwartym Bayerem Leverkusen, a druga Borussia Dortmund z trzecią Herthą. Szczególnie spotkanie w Berlinie niesie ze sobą wiele emocji, rozpalających nie tylko kibiców. Na Olympiastadion wraca bowiem Łukasz Piszczek, dla którego jeden z najważniejszych momentów w karierze miał miejsce właśnie w stolicy Niemiec

Łukasz Piszczek pokazał się ze świetnej strony w sobotnim meczu 19. kolejki niemieckiej Bundesligi z FC Ingolstadt. Obrońca reprezentacji Polski popisał się piękną asystą przy pierwszej bramce Pierre-Emericka Aubameyanga, a wcześniej zaliczył interwencję spotkania, kiedy głową wybił piłkę lecącą do pustej bramki po strzale Dario Lezcano i potknięciu Matsa Hummelsa. – Łukasz wraca do swojej najwyższej formy. Mimo że jesienią miał kłopoty i spekulowano nawet, czy nie odejdzie z BVB, byłem o niego spokojny i wiedziałem, że sobie poradzi – przekonuje Radosław Gilewicz, były reprezentant Polski i napastnik m.in. VfB Stuttgart, dziś komentator Bundesligi w Eurosporcie 2.

Borussia Dortmund rzutem na taśmę wygrała w szlagierowym meczu 15. kolejki Bundesligi z VfL Wolfsburg. Podopieczni Thomasa Tuchela bramkę na 2:1 zdobyli w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Całe spotkanie w barwach BVB rozegrał Łukasz Piszczek, który w pierwszej połowie mógł strzelić gola, a w drugiej sprokurował karnego, za co ujrzał żółtą kartkę.

Już dzisiaj o godzinie 15:30 na Signal Iduna Park Borussia Dortmund w ramach dziesiątej kolejki Bundesligi podejmować będzie ostatni zespół w tabeli – Augsburg. Dortmundczycy są wiceliderem i jeśli chcą walczyć o mistrzostwo, nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów.

Artur Sobiech po raz pierwszy w tym sezonie wyszedł w pierwszym składzie Hannoveru 96 w Bundeslidze i od razu strzelił dwa gole! I to liderowi rozgrywek – Borussii Dortmund. Drużyna Polaka długo stawiała czoła BVB, ale ostatecznie przegrała 2:4. Sobiech i tak może być jednak zadowolony. Zdał egzamin i wszystko wskazuje na to, że teraz będzie dostawał poważniejsze szansy gry. Czy to będzie przełomowy sezon w jego wykonaniu?