Aktualności
Zawodnik Bytovii: Dobiliśmy przeciwnika
Robert Mandrysz w ostatnich tygodniach prezentuje wysoką formę. Po wygranym 6:1 meczu z Sandecją Nowy Sącz 23-latek odpowiedział na kilka pytań redakcji oficjalnej strony internetowej klubu.
Przełamałeś się zdobywając pierwszą bramkę dla Drutex-Bytovii…
Bardzo się z tego cieszę, ale najważniejsze jest to, że odnieśliśmy zwycięstwo. Szkoda, że nie na zero z tyłu, ale nie ma co narzekać.
Widać było, że pod koniec rywalowi nie chciało się grać.
Na pewno było im ciężko. My jednak cały czas realizowaliśmy założenia taktyczne i dobiliśmy przeciwnika kilkoma bramkami.
Zagraliście dzisiaj niemal tym samym składem co w Ząbkach, może to było kluczem do dzisiejszego zwycięstwa?
Trudno to ocenić, być może jakaś stabilizacja w składzie sprawiła, że lepiej się czuliśmy na boisku. Jednak przede wszystkim zaczęliśmy grać jak drużyna. Jeden za drugiego zasuwał i jeden drugiemu pomagał.
Wreszcie było widać drużynę.
Dokładnie. Zgrywamy się coraz bardziej. Może zbyt wiele tego frycowego zapłaciliśmy, ale teraz powinno wszystko iść w dobrym kierunku.
Jeszcze raz pierwszej bramki w barwach Drutex-Bytovii. Wreszcie będziesz mógł zadzwonić do taty, który jest trenerem Termaliki i się pochwalić świetnym występem.
No właśnie, bo jemu ostatnio powodów do radości nie brakowało…