„The Irish Times” o opinię po meczu z Polską zapytał byłego selekcjonera reprezentacji Irlandii Briana Kerra: „Irlandia została nagrodzona w końcówce za pozytywne nastawienie i dążenie do zdobycia bramki.  Polska miała jedną okazję i ją wykorzystała. My doszliśmy do kilku sytuacji, ale marnowaliśmy wszystko, aż do spokojnego wykończenia Longa. Być może nie będziemy, aż tak, żałować fatalnej próby Colemana. Po remisie musimy w czerwcu wygrać ze Szkocją, innej opcji nie ma, jeśli chcemy awansować” – podsumował 62 szkoleniowiec, który w latach 2003-2005 prowadził reprezentację Irlandii.

„Irish Times cytuje irlandzkiego bramkarza Shay’a Given’a, który zagrał pierwszy mecz o punkty od czerwca 2012 roku i rywalizacji z Włochami na Euro:

- „Szczerze mówiąc, nie miałem wiele pracy. Mogliśmy uniknąć straty bramki, sami sobie stworzyliśmy niebezpieczeństwo w polu karnym, powinniśmy wcześniej wybić piłkę. Muszę jednak oddać strzelcowi, że nie dało się lepiej tego uderzyć.”

„Jestem rozczarowany naszą postawą w pierwszej połowie, na szczęście po zmianie stron gra wyglądał już zupełnie inaczej. Trzeba szanować ten punkt, szczególnie gdy bramka padła niemal w ostatnich sekundach spotkania. Muszę powiedzieć, że po tym, co zaprezentowaliśmy w drugiej połowie, z wiarą pojedziemy na rewanż do Polski” – zakończył irlandzki weteran.

W „Irish Times” znajdujemy również pomeczowe oceny irlandzkich piłkarzy:  

Najlepiej:

8 – ławka rezerwowych
„Bohaterem meczu został Shane Long. James McClean świetnie podawał do Robbiego Keane’a a w 73. Minucie faulował Arkadiusza Milika, co pobudziło publikę."

Najgorzej:

5 – Robbie Keane
„Poza słabym strzałem głową z 72. minuty był całkowicie nieefektywny. Ponownie. W pojedynkach z Glikiem czy Olkowskim było widać każdy rok z jego 34 lat.”

5 – Marc Wilson
"Musi na niego spaść część winy za straconą bramkę. Powinien asekurować Brady’ego, ale przegrał walkę z Maciejem Rybusem. Raz nieźle uderzył głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale prosto w Fabiańskiego."

Długa droga do Euro 2016

Nawiązując do nazwiska strzelca wyrównującej bramki „Irish Examiner” pisze, że po remisie z Polską Irlandię czeka długa droga do Mistrzostw Europy: „Punkt wywalczony w niedzielny wieczór, mimo dramatycznych okoliczności, nie może satysfakcjonować. Oznacza to, że w czerwcowym meczu ze Szkocją musimy sięgnąć po komplet, w innym wypadku wypadniemy z gry”.

Dziennikarze tego samego tytułu doceniają również ducha drużyny, zaangażowanie i walkę do końca, jaką prezentują Irlandczycy. Wydarli punkt Niemcom, podobnie stało się w meczu z Polską. Tamtejsi publicyści zauważają jednak, że remisowanie może, w końcowym rozrachunku, okazać się bardzo kosztowne.

Irlandzka prasa suwerennie dochodzi do takich samych wniosków. Punkt w meczu z Polską należy szanować, ale strata dwóch „oczek” komplikuje ich sytuację. Jeśli nie zdołają w czerwcu pokonać Szkocji, wypadną z gry o bezpośredni awans do Euro 2016.

Przygotował Piotr Dumanowski