Nie tak miał wyglądać finisz eliminacji Elite Round w wykonaniu reprezentacji do lat 17. Drużyna Bartłomieja Zalewskiego przegrała z Irlandią 0:1 i nie awansowała do mistrzostw Europy w Anglii. W tabeli biało-czerwonych wyprzedziła także Gruzja.

Irlandia U-17 w eliminacjach do Elite Round zdeklasowała Ukrainę, Azerbejdżan i Bułgarię, strzeliła dwanaście goli i straciła jednego. We wtorek o godz. 16 zmierzy się z reprezentacją Polski w Legnicy w decydującym o pierwszym miejscu spotkaniu. Transmisja w Polsacie Sport.

Polacy po remisie z Gruzją (2:2) potrzebowali zwycięstwa i potwierdzenia, że nerwowy start eliminacji Elite Round był tylko przypadkiem. Chociaż ich gra przeciwko Macedonii nie była równa, to i tak byli lepsi od rywali i wygrali zdecydowanie po golach Żuka, Bidy i Richerta. We wtorek w Legnicy zespół Bartłomieja Zalewskiego zagra z Irlandią o pierwsze miejsce w grupie i awans na mistrzostwa Europy.

Nikt w reprezentacji Polski do lat 17 nie ukrywa, że pierwsze spotkanie z Gruzją (2:2) w Elite Round nie przebiegło po myśli biało-czerwonych. Jednak przed drugim starciem z Macedonią (sobota, godz. 17.30 w Legnicy, transmisja na Polsacie Sport) wskazywano także pozytywy: zespół dwukrotnie odrobił straty, rósł w trakcie spotkania.

Po nerwowym, często ostrym spotkaniu reprezentacja Polski do lat 17 zremisowała 2:2 z Gruzją. Gole dla biało-czerwonych zdobywali Maik Nawrocki oraz Mateusz Żukowski, dla przeciwników dwukrotnie z rzutów karnych trafiał Zunko Davitashvili.

W Legnicy w środę z Gruzją (godz. 17.30), w sobotę z Macedonią (17.30) i we wtorek z Irlandią (16.00) reprezentacja Polski do lat 17 zagra w Elite Round o awans do mistrzostw Europy. – To będą bardzo zacięte mecze, wyrównane i chcemy górować doświadczeniem, sposobem gry i znajomością przeciwników – zapowiada selekcjoner U-17, Bartłomiej Zalewski w rozmowie z „Łączy Nas Piłka”.