W rozmowie z Tuttosport Kamil nie krył radości. W czwartek Torino wyeliminowało z Ligi Europy Athletic Bilbao a w niedziele pokonało trzecie w tabeli Serie A Napoli.

- “To jeden z najpiękniejszych tygodni, odkąd jestem w Turynie. Teraz czas na marzec, w którym czeka nas dużo ważnych spotkań. Mamy nadzieje, że wszystko zakończy się dobrze. Myślę, że jesteśmy w wysokiej formie zarówno jeśli chodzi o grę, jak i sferę mentalną. Jesteśmy pewni siebie i chcemy iść do przodu.” Reprezentant Polski nie mógł nie wspomnieć o swoim golu, który dał Torino zwycięstwo. „Jestem zadowolony. Ważne, że moje trafienia zapewniają zespołowi punkty. To jest najważniejsze. Mało istotne jest to, kto wpisuje się na listę strzelców. Wygrywamy i możemy z uśmiechem spoglądać w tabelę” – podsumował uradowany Glik.

Kapitan Torino chwalony jest nie tylko na łamach Tuttosport. Dziennikarze portalu Toronews.it wybrali Glika zawodnikiem meczu wystawiając Polakowi ocenę 7,5, tak uargumentowali swoją decyzję - „Kamil radził sobie z wymagającym rywalem, jakim jest Higuain. Argentyńczyk nie zdołał dojść do groźnej sytuacji. Glik zawsze potrafił się dobrze ustawić i główkować przy dośrodkowaniach zawodników Napoli. Na 23 minuty przed końcem wykonał swój popisowy numer zdobywając zwycięską bramkę po strzale głową.”

Komplementów 26-letniemu Polakowi nie szczędził również szkoleniowiec “Byków” Giampiero Ventura: “Bramka Glika? Stoi za nią masa pracy. Dużo ćwiczymy, by wykorzystywać takie sytuacje. To jego szósty gol w sezonie. Kamil jest brawurowy. Pomagają mu też koledzy, robiąc dla niego przestrzeń”

Miejsce dla Glika na pierwszej stronie znaleźli również dziennikarze największej włoskiej gazety sportowej – La Gazzetty Dello Sport. Czołowe miejsce zajął co prawda Salah, ale po jego prawej stronie możemy zobaczyć polskiego obrońcę i napis – „Glik strzela i zatapia Napoli”.

Praca popłaca. Glik ma już na koncie sześć bramek w Serie A. Wcześniej trafiał w meczach z Milanem, Palermo, Cagliari i podwójnie z Genoą. Kamil jest drugim strzelcem "Granaty", wyprzedza go tylko napastnik Fabio Quagiarella, który trafiał dziewięciokrotnie. Glik jest najskuteczniejszym obrońcą występującym na Półwyspie Apenińskim. Warto przypomnieć, że ostatnim defensorem w Serie A, który w sezonie zdołał przekroczyć granicę dziesięciu bramek był Marco Materazzi. Być może Polak również zdoła osiągnąć dwucyfrową liczbę.