Aktualności
[WYWIAD] Yusuf Abdurisag: Udział w turnieju w Polsce dał nam bezcenne doświadczenie
Yusuf Abdurisag z reprezentacją Kataru zakończył przygodę z mundialem U-20 już po fazie grupowej, ale uważa, że zdobył bezcenne doświadczenie. 1 lipca 20-letni napastnik wraca z wypożyczenia z Al-Arabi, gdzie jego trenerem był Islandczyk Hallgrimsson do Al-Sadd pod skrzydła… Xaviego Hernandeza, legendy światowego futbolu.
Jakie są przyczyny niepowodzenia Kataru na mundialu U-20 w Polsce?
Yusuf Abdurisag: Naszym celem było wyjście z grupy. Nie osiągnęliśmy tego, więc jesteśmy bardzo zawiedzeni. Pierwsze spotkanie, przegrane z Nigerią 0:4 kompletnie nam nie wyszło. Popełnialiśmy fatalne błędy w defensywie, ale w kolejnych mogliśmy się pokusić o punkty. Zmarnowaliśmy zbyt dużo okazji podbramkowych w meczach z Ukrainą i USA, ale na tle zespołów z mocnych piłkarsko państw pokazaliśmy dobry futbol. Na pewno udział w takiej imprezie dużo każdemu z nas dał i teraz przyjdzie nam powalczyć o swoje w seniorskim futbolu. Teraz przed nami walka o występ w finałach seniorskich mistrzostw świata 2022 w Katarze.
Katar 2022 to twój cel?
Poznałem uroki wielkiej imprezy w Polsce, a to był młodzieżowy mundial, więc próbuje sobie wyobrazić jak wygląda seniorski turniej najwyższej rangi. W Rosji przed rokiem kadrę Islandii prowadził Heimir Hallgrimsson, mój szkoleniowiec w Al-Arabi i kilka razy wspominał choćby mecz z Argentyną z Leo Messim w składzie. Klubowy kolega, słynny Wilfried Bony, znany z Premier League też grał w seniorskich mistrzostwach z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Jest o co walczyć i to dla mnie dodatkowa motywacja do pracy. W Al-Sadd muszę przekonać do siebie Xaviego Hernandeza, najlepiej regularnym zdobywaniem goli.
Liga Kataru stoi na wysokim poziomie?
W Al-Arabi rozgrywał Martin Vasquez, kilka lat największa gwiazda belgijskiego FC Brugge, zawodnik, którego piłkarsko kształtowała Barcelona. Gdy wyszedłem w pierwszym składzie ligowego spotkania z Al-Said prowadzonym przez Argentyńczyka Sergio Batistę byłem szczęśliwy, że mogę rywalizować z Samuelem Eto’o. Wygraliśmy 2:1, a ja zamieniłem nawet kilka zdań z Kameruńczykiem. Do Kataru sprowadza się coraz lepszych piłkarzy, oni podnoszą poziom i młodzież ma się od kogo uczyć. Cały nasz futbol podąża w dobrym kierunku, a świadczy o tym najlepiej mistrzostwo Azji seniorów wywalczone w tym roku. Wszystko jest podporządkowane imprezie, na którą czeka cały kraj. Za 3 lata możemy być rewelacją mundialu. Liczę, że z moim udziałem.
Nie chciałbyś w przyszłości zagrać w jakiejś europejskiej lidze?
Z Wilfriedem Bony’m rozmawiałem dużo o Premier League. Napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej strzelał gole dla Swansea, Stoke i Manchesteru City. Po mundialu U-20 w Polsce wiem, że gra w Europie to przyjemność, na waszym kontynencie ludzie znają się na piłce nożnej. Chciałbym za kilka sprawdzić się w jakiejś topowej lidze z Europy i spróbować swych sił w Lidze Mistrzów. Oglądam w telewizji wiele spotkań w tych elitarnych rozgrywkach i gdy słyszy się ich hymn, to aż ciarki przechodzą po plecach.
Kto jest twoim faworytem mistrzostw świata U-20 w Polsce?
Kandydatów jest kilku, a ja będę kibicował Portugalii, która ma w składzie zawodników ogranych wśród seniorów. I to na poziomie pierwszej reprezentacji oraz Ligi Mistrzów.
Rozmawiał Jaromir Kruk
Fot. 400mm.pl