Aktualności

U-20: Trudny rywal Polaków. Transmisja meczu z Włochami na Łączy Nas Piłka

Reprezentacja05.09.2018 
W czwartek o godzinie 19:00 na stadionie Widzewa przy al. Piłsudskiego 138 w Łodzi reprezentacja U-20 rozegra pierwsze spotkanie w ramach Turnieju Ośmiu Narodów. Mecz z rówieśnikami z Włoch rozpocznie przygotowania do młodzieżowego mundialu, którego w 2019 roku gospodarzem jest Polska.

Dla Jacka Magiery, trenera reprezentacji Polski do lat 20 będzie to pierwszy poważny test przed przyszłorocznymi mistrzostwami świata. Były szkoleniowiec Legii Warszawa miał trochę czasu na przegląd kadr. W maju zebrał piłkarzy na krótkim zgrupowaniu w Bydgoszczy. Przed meczem w Łodzi z Włochami zawodnicy trenują w oddalonym o 50 kilometrów Uniejowie. Miasto o statusie uzdrowiska, które słynie z wód geotermalnych, będzie miejscem, w którym młodzi piłkarze będą przygotowywać się do młodzieżowego mundialu. Wrócą tu w październiku i listopadzie, a także w przyszłym roku. Towarzyskie mecze Polacy będą rozgrywać na nowoczesnym stadionie Widzewa mogącym pomieścić 18 tysięcy kibiców.

W Uniejowie Polacy trenują w Kompleksie Boisk Piłkarskich im. Włodzimierz Smolarka. 60-krotny reprezentant Polski wspólnie z burmistrzem tego miasta byli inicjatorami powstania ośrodka. Jego zaletą jest m.in. płyta główna boiska zielona przez 365 dni w roku, gdyż jest podgrzewana dzięki wodom geotermalnym.

– Naszym domem będzie stadion Widzewa. Byłem już tu wcześniej, kiedy reprezentacja U-21 podejmowała Finlandię i atmosfera zrobiła na mnie wrażenie – mówił Jacek Magiera.

Wspomniany mecz z Finlandią obejrzało dziewięć tysięcy kibiców. Adam Kaźmierczak, prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, współorganizator meczu, wierzy, że w czwartek na stadionie zasiądzie nawet dziesięć tysięcy fanów. – Podczas meczu z Finlandią kibice świetnie dopingowali i stworzyli znakomitą atmosferę. To między innymi przekonało trenera Magierę, by właśnie w Łodzi był dom dla jego piłkarzy. To duże zaufanie ze strony PZPN-u - podkreśla prezes Kaźmierczak. – Jestem przekonany, że kibice znów staną na wysokości zadania. Ceny biletów są przystępne (od 5 do 15 zł – przyp. red.), a do tego powinna dopisać pogoda. Po pracy można przyjechać na Widzew i miło spędzić dwie godziny - dodaje.

Na zgrupowanie przed meczem z Włochami trener Magiera powołał 22 zawodników, w tym pięciu występujących w klubach zagranicznych. Część piłkarzy, mimo że są nastolatkami już wywalczyło sobie miejsca w pierwszych drużynach. Regularnie w Cracovii gra Sebastian Strózik. Pewne miejsce w Górniku Zabrze mają Adrian Gryszkiewicz i Kacper Michalski, a w Pogoni Szczecin Sebastian Walukiewicz. Kolejne minuty łapie w Lechii Gdańsk Adam Chrzanowski i Adrian Benedyczak (Pogoń).

W pierwszej lidze coraz częściej w podstawowym składzie pojawia się Adrian Łyszczarz (GKS Katowice), a Jan Sobociński (ŁKS), Serafin Szota, Jakub Moder (obaj Odra Opole), Paweł Olszewski, Damian Pawłowski (obaj Wigry Suwałki), Michał Góral (Stomil Olsztyn), Miłosz Mleczko (Puszcza Niepołomice) mają niepodważalne miejsce w jedenastce.

Bartosz Slisz na razie zbiera doświadczenie w rezerwach Zagłębie Lubin, tak samo jak Radosław Majecki w drugiej drużynie Legii. Podobnie wygląda sytuacja kilku młodych piłkarzy grających zagranicą. David Kopacz (Vfb Stuttgart) występuje w niemieckiej czwartej lidze, podobnie jak Marco Drawz (Hamburg) i Dominik Steczyk (1. FC Norymberga), a Jakub Bednarczyk (Bayer Leverkusen) trenuje z pierwszą drużyną. Marcin Bułka regularnie występuje w drużynie U23 Chelsea Londyn. W okresie przygotowawczym kilka razy było o nim głośno, gdy zagrał w meczach towarzyskich w pierwszym zespole.

Rywalem Polaków będą Włosi, zespół złożony w dużej części z wicemistrzów Europy do lat 19 z lipca bieżącego roku. Z 15 zawodników, którzy przegrali w finale z Portugalią, trener Włochów na mecz z Polską zabrał aż 11. Część z powołanych zawodników jest w kadrach takich zespołów jak Juventus Turyn, Manchester United, AC Milan, AS Roma czy Inter Mediolan. Większość występuje jednak w mniejszych włoskich klubach, a kilku także w Serie B. Szkoleniowcem Włochów jest Paolo Nicolato.

Polacy przygotowują się do mistrzostw świata U-20, w których zagrają po raz piąty w historii. Tym Część piłkarzy, którzy brali udział w tej imprezie, zrobiła karierę w piłce klubowej i reprezentacyjnej.

Polacy najlepiej spisali się w 1983 roku, kiedy zdobyli brązowy medal. Z tej drużyny karierę na miarę reprezentacji zrobili m.in. Marek Leśniak, Jarosław Bako i Józef Wandzik. Cztery lata wcześniej Polska mecz o trzecie miejsce przegrała z Urugwajem, a w kadrze z powodzeniem grali np. Andrzej Buncol, Piotr Skrobowski, Andrzej Pałasz i Jacek Kazimierski. W 1981 roku skończyło się na rozgrywkach grupowych, a biało-czerwonych braw bronili m.in. Ryszard Tarasiewicz, Dariusz Wdowczyk, Dariusz Dziekanowski czy Jan Urban. Wreszcie z drużyny, która w 2007 roku odpadła w 1/8 finału wielkie kariery zrobili Grzegorz Krychowiak i Wojciech Szczęsny. W zespole Michała Globisza byli też m.in. Bartosz Białkowski, Przemysław Tytoń, Dawid Janczyk, Patryk Małecki czy Tomasz Cywka.

Od 2014 roku reprezentacja U-20 sześć razy grała z rówieśnikami z Włoch. Trzy razy wygrała, raz zremisowała, a dwukrotnie przegrała.

Bilety w dniu meczu będą dostępne w kasach stadionu Widzewa.

Robert Cisek

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności