„Nie ma drogi na skróty do miejsca, do którego warto dojść” – takie motto towarzyszy Jackowi Magierze, który trenerem drużyny narodowej do lat 20 został w marcu, ale dopiero 6 września po raz pierwszy poprowadzi ją do boju. Wówczas biało-czerwoni zmierzą się w Łodzi z Włochami i będzie to premierowy sprawdzian na drodze do przyszłorocznego mundialu. W prowadzonej przez niego kadrze mogą występować zawodnicy urodzeni w roku 1999 i młodsi. – Dla tych zawodników to początek profesjonalnej kariery. Kadra U-20 jest pewną granicą pomiędzy futbolem juniorskim a seniorskim. Naszym celem jest, by przez pracę wszystkich kadr młodzieżowych gotowi zawodnicy trafiali do pierwszej reprezentacji – mówi Jacek Magiera.

>>> Trwa sprzedaż biletów na mecz z Włochami <<<

W sztabie szkoleniowym, oprócz sternika, znajduje się dwanaście osób. Jest wśród nich także trener przygotowania indywidualnego, Paweł Kozub. Wpływ pełnionej przez niego funkcji mocno podkreśla Jacek Magiera. – Indywidualne podejście do zawodników to bardzo istotna kwestia. Piłkarze muszą być świadomi, jakie elementy muszą jeszcze poprawić, co przyda im się w grze, i od pomocy w tym zakresie będzie właśnie Paweł. To 29-latek, jeszcze niedawno sam był zawodnikiem, miał bardzo duży talent, ale plany pokrzyżowały mu kontuzje. Nie zapomniał jednak, jak się gra w piłkę. Myślę, że będzie w stanie wiele nauczyć młodych zawodników w kadrze U-20 – tłumaczy trener kadry. – Ten wiek, w którym znajdują się moi podopieczni, jest najtrudniejszy w ich karierze. Muszą stawić czoła płynnemu przejściu z piłki juniorskiej do piłki seniorskiej na poziomie mistrzowskim. Czas ten dla młodego piłkarza jest pełen wyzwań pod względem piłkarskim, fizycznym oraz psychicznym. Trening zindywidualizowany podczas zgrupowań kadry wpłynie pozytywnie na piłkarzy w aspekcie poznawczym, techniczno-taktycznym, fizycznym oraz mentalnym. Szczególnie aspekt mentalny będzie odgrywał kluczowe znaczenie. Rozwój świadomości nad wykonywanymi działaniami boiskowymi wpłynie pozytywnie na pewność siebie, motywacje wewnętrzną, odwagę czy spokój wewnętrzny. Nie bez znaczenia będzie również kształtowanie postawy chęci samodoskonalenia się. Chcemy zbudować indywidualny etos pracy u każdego z podopiecznych – dodaje.

Zawodnicy reprezentacji Polski U-20 będą analizowani w czterech obszarach: mentalnym, społecznym, motorycznym i taktycznym. Do pierwszego z nich należą takie zagadnienia, jak zasady wyznawane przez piłkarza, jego standardy pracy, jakimi cechami osobowości na boisku i poza nim się charakteryzuje czy to, co ceni w swoich zachowaniach, a co chciałby zmienić. W obszarze społecznym mamy do czynienia z charakterystyką współpracy w grupie, w jaki sposób zawodnik odnosi się do kolegów i członków sztabu oraz jak buduje relacje. Obszar motoryczny obejmuje informacje mierzalne na temat zawodników, jak się regenerują, jak są pobudzani, a także czy i w jaki sposób poświęcają czas na rozwój w tym zakresie. W czwartym, taktycznym obszarze trenerzy sprawdzają przede wszystkim, jaki jest poziom wiedzy taktycznej piłkarzy, jakie mają zadania w klubach oraz to, jak się z nimi czują. – Musimy poznać swoich podopiecznych by wiedzieć, w jaki sposób z nimi rozmawiać, jakiego języka używać. W szatni nikt na odprawie nie przyzna się, że czegoś nie rozumie. Zdarzają się przypadki, że ktoś po odprawie przyjdzie i dopyta, ale bardzo rzadko. Dlatego tak ważne jest indywidualne podejście do zawodników – mówi Jacek Magiera.

Bazą pobytową kadry U-20 będzie Uniejów. To bardzo świadoma decyzja sztabu szkoleniowego, która również ma w sobie pewne aspekty mentalne. – W grę wchodził też Arłamów, ale nie zdecydowaliśmy się na taki krok. Uznaliśmy, że nasi zawodnicy na to, by mieć wszystko to, co pierwsza reprezentacja, muszą dopiero zasłużyć. Ich zadaniem jest pracować tak, by krok po kroku do tego dojść – tłumaczy trener kadry U-20. Przed mistrzostwami świata reprezentację czekają łącznie 34 dni treningowe. Biało-czerwoni jeszcze w tym roku zmierzą się z Włochami, Szwajcarią, Czechami, Holandią i Portugalią. – Mamy jeszcze jeden termin, listopadowy, w którym będziemy chcieli zagrać z rywalem spoza Europy. Najprawdopodobniej będzie to jedna z afrykańskich reprezentacji – mówi Jacek Magiera. Udział w mistrzostwach świata Polacy rozpoczną 24 czerwca 2019 roku w Łodzi.

Emil Kopański