Aktualności
Tomasz Makowski: Wszystko jest jeszcze do wygrania
– Wiadomo, że kiedy zespół zdobywa bramkę jako pierwszy na mistrzostwach, to później się cofa i broni. Kolumbia robiła to bardzo dobrze i nie pozwoliła nam dochodzić do groźnych sytuacji. W dodatku czekała na nasze błędy, a my je popełnialiśmy, zwłaszcza przy wyprowadzaniu piłki. Rywale mieli dwóch szybkich skrzydłowych, którzy po odebraniu futbolówki od razu ruszali z kontrą. Strzelili nam dwa gole, a my nie byliśmy w stanie niczym odpowiedzieć – wyjaśniał Tomasz Makowski.
– Mieliśmy mało czasu, aby potrenować, ponieważ każdy z nas pojawiał się na zgrupowaniu w innym terminie i to właściwie na chwilę przed pierwszym meczem. Rywale rozgrywali nawet spotkania towarzyskiego, co było na plus Kolumbii. Każdy dzień działa jednak teraz na naszą korzyść. Jesteśmy razem na zgrupowaniu, dokonamy analizy meczu, wyciągniemy to, co złe, postaramy się jak najszybciej zapomnieć i chcemy jak najlepiej przygotować się do kolejnego spotkania. Nie można powiedzieć, że już stoimy po ścianą, ponieważ wszystko jest jeszcze do wygrania. Znamy regulamin tego turnieju i wiemy, że można wyjść z grupy nawet z trzeciego miejsca. Zapraszamy na kolejny mecz. Zrobimy wszystko, aby przygotować się do niego jak najlepiej – zakończył pomocnik reprezentacji Polski U-20.