Aktualności
Jacek Magiera: Chcemy zagrać atrakcyjnie. Jesteśmy coś winni kibicom
– Jesteśmy coś winni naszym kibicom, którzy fantastycznie wspierali nas podczas spotkania z Kolumbią. Dopingowali nas od pierwszej do ostatniej minuty. Chcemy pokazać atrakcyjną, ofensywną piłkę. Drużyna musi strzelać gole i cieszyć się, że może być na boisku. Takie mam oczekiwania wobec drużyny. Wszyscy wiemy, czego chcemy. Liczy się tylko zwycięstwo, które wszystkich usatysfakcjonuje – dodał.
– Spadło na nas sporo krytyki, ale to jest normalne w sporcie. Każdy, kto ma ambicje, by grać na wysokim poziomie, musi dawać sobie z tym radę. Wielokrotnie się z czymś takim spotykałem. Dla tych młodych piłkarzy to coś nowego, coś w rodzaju testu, który pozwoli wejść na jeszcze wyższy poziom sportowy. Musimy być zespołem, który udowodni, że mecz z Kolumbią był wypadkiem przy pracy, zwłaszcza w kontekście gry ofensywnej. Skupiamy się na swojej grze. Tahiti to ambitny zespół, walczący o każdy metr boiska i tak na pewno będzie też w niedzielę. Drużyna musi mieć luz, swobodę. Na nasze twarze musi wrócić uśmiech. Nie mamy już żadnego wpływu na to, co się stało w starciu z Kolumbią. Zdajemy sobie sprawę, że rozczarowaliśmy, ale to już historia – zakończył Jacek Magiera.