Aktualności
Adrian Łyszczarz i Serafin Szota: Wiemy, czego chcemy
– Dla zawodnika to normalna sytuacja, że może czasem usiąść na ławce rezerwowych i nie wejść na boisko. Mnie to również spotykało, nie jest to coś obcego. Teraz na każdym treningu staram się udowadniać, że zasługuję na miejsce w składzie – powiedział Adrian Łyszczarz, który nie wystąpił w meczu z Kolumbią, inaugurującym Mistrzostwa Świata FIFA U-20 Polska 2019.
– Przed nami mecz z Tahiti. Jeszcze nie grałem z tak egzotycznym rywalem, ale musimy przede wszystkim skupić się na sobie i podnieść po porażce. Chcemy grać w piłkę i cieszyć się z tego. Jesteśmy młodymi zawodnikami, wiemy, czego chcemy i w niedzielę pokażemy to na murawie – dodał.
– Nie mam problemu z presją związaną z tym turniejem. Byliśmy tego świadomi, że skoro turniej jest w Polsce, to będą oczekiwania wobec nas. Jestem pogodzony z porażką z Kolumbią. Spadła na nas fala krytyki, ale fala Tahiti nas nie zaleje – zapewnił Serafin Szota.
– Szczegółów rozmów z szatni nie zdradzę, bo to żelazna zasada, której się trzymam. Przed spotkaniem trener przekazał nam dużo pozytywnych emocji. Oczywiście, po ostatnim gwizdku doskwierały raczej negatywne odczucia, ale teraz trzeba się pozbierać i zapewnić jak najwięcej radości fanom – zakończył.