Aktualności
Młodzieżowy reprezentant Polski bohaterem…czeskiego chłopca! Brzmi absurdalnie? Sprawdźcie, jaki list otrzymaliśmy!
Dostaliśmy dziś list, którym postanowiliśmy się z Wami podzielić. Historia zasługuje na to, byście o niej usłyszeli. Oto fragment wiadomości od Tomáša z czeskiej miejscowości Trinec.
„Paweł Bochniewicz to dla mojego brata bohater. Na pewno zapytacie, jakim cudem mieszkaniec Czech może być wielkim fanem Pawła? Tłumacząc po krótce – rozpoczęło się od projektu w szkole, który polegał na znalezieniu jakiegoś sportowca, pochodzącego spoza Czech. Mój brat zaczął szukać w Internecie i trafił na Pawła. Następnie śledził jego mecze i zaczął mu mocno kibicować. Miał dużo czasu, bo od listopada do lutego przebywał w szpitalu. Nakłoniliśmy, by napisał do swojego idola list. Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać! Paweł odpisał błyskawicznie i wysłał swoją koszulkę z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia. (zdjęcie w załączniku). Chcieliśmy się zrewanżować. Moja mama upiekła dla waszego piłkarza ciasto. Pochodzę z Trzyniec, skąd specjalnie pojechałem na granicę do Cieszyna, spotkałem się z ojcem Pawła i przekazałem mu ten skromny prezent, który następnie pojechał aż do Udinese.”
Gratulujemy Pawłowi, który wykazał się dużą życzliwością, bez wahania odpowiadając na prośbę. W odpowiedzi na otrzymany list do Czech wyślemy koszulkę Pawła Bochniewicza z młodzieżowych reprezentacji.