– Myślę, że nie musiało się to tak skończyć – powiedział po ostatnim gwizdku meczu z Lechią Gdańsk szkoleniowiec Rakowa Częstochowa, Marek Papszun. Jego zespół uległ liderowi Ekstraklasy 0:1 i nie zagra w finale Totolotek Pucharu Polski na stadionie PGE Narodowym w Warszawie.

– Nie jestem z natury pesymistą, ale nie wybiegam w przyszłość. Skupiam się na tym, co jest tu i teraz. My po prostu gramy. Idziemy krok po kroku, odhaczamy kolejne spotkania. Bo co tu można planować? Lechia zrobi wszystko, by osiągnąć jak najwięcej – zapowiadał Piotr Stokowiec, szkoleniowiec drużyny z Gdańska, która po zwycięstwie 1:0 w Częstochowie z Rakowem zagra w finale Totolotek Pucharu Polski.

Był mocny początek, było kilka groźnych sytuacji, ale to koniec przygody Rakowa Częstochowa z Totolotek Pucharem Polski. Półfinałowy rywal okazał się zbyt skutecznie broniący i o tę jedną bramkę lepszy. Awans do finału na stadionie PGE Narodowym dla Lechii Gdańsk zapewnił Artur Sobiech.

We wtorkowy wieczór poznaliśmy pierwszego finalistę bieżącej edycji Totolotek Pucharu Polski – występ na PGE Narodowym zapewniła sobie białostocka Jagiellonia. W środę zespół Ireneusza Mamrota pozna swojego rywala. O przepustkę do finału powalczą Raków Częstochowa i Lechia Gdańsk.

Departament Rozgrywek Krajowych PZPN, w porozumieniu z telewizją Polsat, wyznaczył terminy rozegrania meczów 1/2 finału Totolotek Pucharu Polski w sezonie 2018/2019.

Za nami już wszystkie spotkania ćwierćfinałów Totolotek Pucharu Polski. W magazynie tych rozgrywek prezentujemy wszystkie strzelone w tej fazie gole, zajmujemy się analizą gry Patryka Klimali z Jagiellonii Białystok, serwujemy ciekawostki, jak i przypominamy wyniki losowania półfinałów. Przed nami już tylko trzy mecze w Totolotek Pucharze Polski, a więc emocje będą wyłącznie rosły!