Aktualności

#OkoNaKadrowicza: Mistrzowskie starcie w stolicy. Czy Żyro znów skarci Zawiszę? A może to Zawisza nadal będzie katem?

Reprezentacja19.04.2015 
Bardzo ciekawie zapowiada się konfrontacja w stolicy, gdzie mistrz Polski, Legia Warszawa, zmierzy się z… mistrzem wiosny – Zawiszą Bydgoszcz. Drużyna Mariusza Rumaka w ośmiu tegorocznych kolejkach zdobyła aż 20 punktów: sześć razy wygrała i dwa zremisowała. Legia wywalczyła aż o dziewięć „oczek” mniej. Dzisiaj będzie chciała jednak pokazać, kto rozdaje karty w ekstraklasie. Puszczamy oko na kadrowiczów: Michała Żyrę, Tomasza Jodłowca, Michała Kucharczyka i Łukasza Brozia.


Porażka przed tygodniem z Lechią Gdańsk mocno podrażniła ambicje Legii. Warszawianie nie ukrywają, że mecz z Zawiszą jest dla nich bardzo ważny. – Nikt nie może być zadowolony, jeśli tak silna drużyna, jak Legia, przegrywa. Nam samym nie podobał się występ w Gdańsku i chcemy poprawić naszą grę. Ale jeśli spojrzymy na nasze dwa ostatnie wyjazdowe mecze, to mieliśmy w nich pełną kontrolę do momentu, w którym graliśmy jedenastu na jedenastu. Ta drużyna jest głodna sukcesów i ambitna. Jestem pewien, że piłkarze zrobią wszystko, żeby wygrać ligę. Mieliśmy w tym tygodniu rozmowę z prezesem. To dobrze, że władze klubu interesują się tym, co się dzieje, a dla nas to cenne, aby usłyszeć opinie osób spoza szatni, które tyle czasu poświęcają Legii. Nie możemy stracić koncentracji i pewności siebie – mówił na konferencji prasowej przed niedzielnym spotkaniem trener Henning Berg.



Jego drużynę czeka dzisiaj trudne zadania. Zmierzy się z zespołem, który wyrasta na postrach ligi. Choć niemal wszyscy skazywali już Zawiszę na twarde lądowanie w pierwszej lidze, ten gra jak z nut i jest coraz bliżej wydostania się ze strefy spadkowej. W ośmiu tegorocznych kolejkach podopieczni Mariusza Rumaka zdobyli aż 20 punktów: sześć razy wygrali i dwa razy zremisowali. Brakuje im już tylko dwóch „oczek”, aby wydostać się nad kreskę.

– W Polsce wszyscy zawsze zastanawiają się, kto jest faworytem. Zawisza zasługuje na uznanie za to, jak gra w tym roku. Jesienią przegrywał wyrównane mecze, a teraz je wygrywa. Wiemy jednak, czego możemy spodziewać się po przeciwniku. Szykuje się dobre widowisko – uśmiechnął się Henning Berg.



Starcia z Zawiszą nie może się już doczekać Michał Żyro, który wrócił do pełni sił po urazie, którego nabawił się w szlagierowym meczu z Lechem Poznań. Forma niespełna 22-letniego skrzydłowego idzie w górę. Zawisza powinien się bać, gdyż reprezentantowi Polski z tym przeciwnikiem gra się wyjątkowo dobrze, co prezentujemy na obrazku poniżej, opublikowanym dzisiaj przez klub z Bydgoszczy na Twitterze i podany dalej przez… Żyrę.



Czy Michał znajdzie sposób na Zawiszę również w niedzielę? A może to podopieczni Mariusza Rumaka nadal będą postrachem wiosny? Przekonamy się o godzinie 18:00. Transmisja na Canale + Sport.



Pamiętajcie, że cykl „Oko Na Kadrowicza” tworzycie również Wy! W komentarzach pod tym artykułem czekamy na Wasze opinie dotyczące gry reprezentantów Polski opatrzone hashtagiem #OkoNaKadrowicza. Najciekawsze z nich będą opublikowane na naszej stronie internetowej.

TAGI: Oko na kadrowicza, Legia Warszawa, Zawisza Bydgoszcz,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności