Aktualności

Radosław Majewski trafił wynik hitu Premier League

Federacja21.12.2014 
To się nazywa piłkarski nos! O prognozę na hit ligi angielskiej Liverpool – Arsenal poprosiliśmy dzisiaj rano pomocnika Huddersfield Town, a także wielkiego fana Premier League – Radosława Majewskiego. – Zapowiada się niezły mecz. Przeczuwam kilka goli. Zakręci się koło remisu. Chyba 2:2 – powiedział Łączy Nas Piłka Majewski, który gra na Wyspach już szósty sezon. Jak widać, dobrze poznał specyfikę angielskiej piłki, bo wytypował w mistrzowskim stylu!

Kiedy w lipcu 2009 roku Radosław Majewski został na rok wypożyczony do Nottingham Forest, wielu piłkarskich ekspertów pukało się w czoło i wyrokowało, że wychowanek Znicza Pruszków na pewno sobie nie poradzi. – Mówiono nawet, że moim sukcesem będzie to, jak wrócę po tym roku do Polski w jednym kawałku – wspomina z uśmiechem 9-krotny reprezentant Polski, który na Wyspach występuje już szósty sezon. Szósty sezon w Championship. Majewski wciąż wierzy jednak, że uda mu się zagrać w Premier League, najlepszej piłkarskiej lidze świata.

– Odkąd trafiłem na Wyspy, moim marzeniem jest gra w Premier League. Byliśmy dwukrotnie blisko awansu z Nottingham Forest, ale potykaliśmy się na ostatniej prostej. Wierzę jednak, że w końcu mi się uda, ale wiem, że do tego jeszcze daleka droga, ponieważ teraz mam problemy z regularnymi występami w Huddersfield Town. Moi krytycy mogą więc mieć chwilę satysfakcji i mówić, że mieli rację – śmieje się Majewski, któremu ciężko jednoznacznie odpowiedzieć, czemu nie gra. – Widocznie jestem słaby. Nie chcę tłumaczyć się w żaden inny sposób. Moim celem na nowy rok są regularne występy. Jestem uparciuch. Nie ma szans, abym się poddał – zapewnia.

Odkąd Majewski trafił na Wyspy, w każdym sezonie jeździ na mecze Premier League. Jako kibic. Kiedy Tomasz Kuszczak grał jeszcze w Manchesterze United, Radek często bywał na Old Trafford. Dziś najczęściej pojawia się na spotkaniach Manchesteru City, który – jego zdaniem – jest najlepszą drużyną w Anglii.

– Mają świetny skład i są bardzo regularni. Formą imponują zwłaszcza ostatnio Samir Nasri i David Silva. Są prawdziwą siłą napędową City. Bardzo kreatywni, często szukają się na boisku – komplementuje Majewski, który specjalnie dla Łączy Nas Piłka prognozuje wynik dzisiejszego hitu Premier League.

– Widziałem w tym sezonie na żywo Liverpool. Uszło z nich powietrze, nie prezentują nawet połowy tego, co pokazali w ubiegłych rozgrywkach. Szczególnie brakuje im armat z przodu. Najbardziej kontuzjowanego Daniela Sturridge’a i Luisa Suáreza, który odszedł do Barcelony. Właściwie jedyną siłą Liverpoolu jest teraz szybki jak wiatr Raheem Sterling, który w sobotę został uznany najlepszym piłkarzem młodego pokolenia w Europie (w klasyfikacji minimalnie wyprzedził naszego Arkadiusza Milika. Pisaliśmy o tym TUTAJ). „The Reds” są ciągle krytykowani, ale każdy kolejny mecz może przechylić szalę na ich korzyść. Może już w spotkaniu z Arsenalem pójdą w dobrą stronę? – zastanawiał się Majewski.

– Arsenal w tym sezonie również widziałem. Niektóre mecze mają bardzo dobre, ale brakuje im regularności. A przecież pojedynczymi bitwami nie wygra się całego sezonu. Londyńczycy w tym sezonie na pewno będą wysoko, ale będzie im ciężko wygrać ligę. Uważam, że wyżej znajdą się Manchester City, Chelsea i Manchester United – przepowiada 9-krotny reprezentant Polski.

– Dziś zapowiada się niezły mecz. Przeczuwam kilka goli. Zakręci się koło remisu. Chyba 2:2 – powiedział Łączy Nas Piłka Radosław Majewski i miał nosa! Wytypował w iście mistrzowskim stylu.

TAGI: Radosław Majewski, reprezentacja Polski, #OkoNaKadrowicza, Premier League, Liverpool, Arsenal,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności