Lewandowski po raz piąty znalazł się pośród nominowanych zawodników: w 2013 roku zajął 13. miejsce, w 2016 – 16., a dwa lata temu 9. Najlepszy wynik w plebiscycie osiągnął jednak w 2015, gdy przypadła mu czwarta pozycja z ponad 4% głosów, za zwycięskim Messim, Cristiano Ronaldo i Neymarem.

Dotychczas w 2019 roku Lewandowski strzelił 51 goli w barwach Bayernu Monachium i reprezentacji Polski. Polak sięgnął po mistrzostwo Niemiec, został królem strzelców Bundesligi, a także awansował z kadrą na UEFA EURO 2020. Trzeci z rzędu międzynarodowy turniej na którym zagra kadra to najlepsze osiągnięcie w historii polskiego futbolu. W eliminacjach napastnik i kapitan reprezentacji strzelił sześć goli, w tym hat-trick w zwycięskim meczu z Łotwą. – Jeśli będzie strzelał z taką regularnością, jak na początku obecnego sezonu, to możemy stwierdzić, że również w przyszłorocznej edycji plebiscytu znajdzie się bardzo wysoko – argumentowali dziennikarze „France Football” po ósmym miejscu w 2019. Po raz szósty w plebiscycie „Ballon d’Or” zwyciężył Lionel Messi.

Najlepsze miejsca reprezentanci Polski zajęli w latach największych triumfów kadry: 1974 i 1982. Po trzecim miejscu w mistrzostwach świata również trzecie miejsce na podium zajmowali w plebiscycie odpowiednio Kazimierz Deyna i Zbigniew Boniek. W pierwszym wypadku w czołowej piętnastce znaleźli się również inni reprezentanci Polski: Grzegorz Lato (6. miejsce), Robert Gadocha (8.), Jan Tomaszewski (13.) i Jerzy Gorgoń (15.).

– Wiadomo, jak jest z rankingami, są większe i mniejsze niespodzianki. Podchodzę do tego z uśmiechem na twarzy, cieszę się, że tu jestem. Tym razem udało się skorzystać z zaproszenia, wszystko się zgrało i możemy się spotkać w innych strojach niż zwykle, w innym otoczeniu niż na zielonych boiskach. (Z większością zawodników) znamy się z boisk, z krótkich rozmów, z niektórymi bardziej, jest też czasem cięższa komunikacja językowa, ale każdy z nas inaczej czuje się na boisku, niż na takiej gali. Dla mnie to fajne doświadczenie – powiedział Robert Lewandowski po gali w rozmowie z „Łączy Nas Piłka”.

– Można dyskutować, kto powinien wygrać, a kto nie, ale to coś ekstra. Ambicje są żeby wygrywać, może nie w plebiscytach, ale na boisku, jednak trzeba podchodzić z uśmiechem na twarzy. Mam nadzieję, że wszystko to, co robimy teraz z reprezentacją Polski, z Bayernem Monachium, będzie procentowało w przyszłym roku. Mając takich kibiców, szczególnie w kadrze, czuję ich wsparcie, nie tylko na boisku, ale tam, gdzie spotykam się ze słowami otuchy – dodał.

Oprócz Złotej Piłki wręczono również zagrodę im. Raymona Kopy dla najlepszego zawodnika do lat 21. Wyróżnienie to otrzymał Matthijs de Ligt, który w minionym sezonie zdobył mistrzostwo Holandii z Ajaksem Amsterdam i doszedł z tym klubem do półfinału Ligi Mistrzów. Z kolei nagrodę dla najlepszego bramkarza im. Lwa Jaszyna wręczał… Robert Lewandowski. Zwycięzcą okazał się Alisson Becker z Liverpoolu, a jednym z nominowanych był Wojciech Szczęsny. – Gdybym jemu wręczył tę nagrodę to byłoby coś wielkiego i szkoda, ale mam nadzieję, że kiedyś coś takiego uda się zrobić – śmiał się po zejściu ze sceny Lewandowski. Z kolei Złota Piłka dla najlepszej zawodniczki powędrowała do Megan Rapinoe ze Stanów Zjednoczonych, najlepszej piłkarski tegorocznego mundialu.

Czołowa dziesiątka plebiscytu „Ballon d’Or” 2019:
10. Riyad Mahrez (Manchester City)
9. Bernardo Silva (Manchester City)
8. Robert Lewandowski (Bayern Monachium)
7. Alisson Becker (Liverpool)
6. Kylian Mbappe (PSG)
5. Mohamed Salah (Liverpool)
4. Sadio Mane (Liverpool)
3. Cristiano Ronaldo (Juventus)
2. Virgil van Dijk (Liverpool)
1. Lionel Messi (Barcelona)

Michał Zachodny, Paryż

(fot. EastNews)