Aktualności

[WIDEO]: Czy Robert pokona Smoka? „Złotko” i „Oli” już to zrobili!

Aktualności21.04.2015 
Dziś przed Bayernem zadanie trudne,  ale jak najbardziej do wykonania. Po pierwszym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów, w którym FC Porto wygrało z Bayernem 3:1, w Monachium zrobiło się gorąco. Drużyna z Bawarii ma swoje kłopoty, więc kto, jak nie Robert Lewandowski, miałby poprowadzić Bayern do awansu? Jak się okazuje, „Lewy” nie będzie pierwszym Polakiem, który może strzelić gola portugalskiej drużynie.

W europejskich pucharach tej sztuki dokonali między innymi Andrzej Rudy oraz Emmanuel Olisadebe.
Andrzej Rudy, 16-krotny reprezentant Polski i były zawodnik m.in. FC Koeln oraz Ajaxu. To właśnie w drużynie z Amsterdamu polski pomocnik strzelił jedynego gola w Lidze Mistrzów.

Co możemy najlepiej pamiętać z Champions League w sezonie 1998/1999? Większość osób przypomni sobie legendarny finał, w którym Manchester United pokonał Bayern Monachium po dwóch golach w końcówce meczu. To wtedy Teddy Sheringam, a także „Zabójca o twarzy dziecka”, czyli Ole Gunnar Solskjaer wybili Bawarczykom z głowy wygraną w europejskich rozgrywkach.

Z kolei w fazie grupowej LM starły się Ajax Amsterdam i FC Porto. W meczu 2. kolejki fazy grupowej piłkarze z Amsterdamu wygrali z Portugalczykami 2:1, a pierwszego gola strzelił Andrzej Rudy. 12 minut później wyrównał Słoweniec Zlatko Zachović, ale bramkę z rzutu karnego na wagę trzech punktów zdobył Jari Litmanen, legenda fińskiego futbolu i samego Ajaxu.

Zresztą sami zobaczcie gol Andrzeja Rudego (od dziesiątej sekundy):



Źródło: sp1873 (https://www.youtube.com/user/sp1873/videos)

To był mocny Ajax prowadzony przez Mortena Olsena. W składzie Holendrów grała między innymi legenda bramkarska Edwin van der Sar, aktualny szkoleniowiec Ajaxu Frank de Boer , czy gruziński supersnajper Szota Arveładze. Mimo takich gwiazd Holendrzy nie wyszli nawet z fazy grupowej Champions League. Na ławce Porto w tym meczu przebywał… Grzegorz Mielcarski, aktualnie ekspert NC+.

2. kolejka - Liga Mistrzów

Ajax AFC - FC Porto 2:1 (0:0)

Bramki: Andrzej Rudy 57, Jari Litmanen 86 (k) - Zlatko Zahović 69

Andrzej Rudy – 90 minut

Grzegorz Mielcarski – cały mecz na ławce rezerwowych

<<<< CZY WIESZ, ŻE "LEWY" MOŻE DOGONIĆ STEVENA GERARDA? >>>>

Drugi piłkarz, który potrafił pokonać bramkarza FC Porto, strzelił dla reprezentacji Polski 8 goli w eliminacjach mistrzostw świata 2002.  Mowa oczywiście o Emmanuelu Olisadebe, który z portugalskim zespołem rywalizował w dawnym Pucharze UEFA (2002/2003).



Napastnik strzelił gola FC Porto w 1/4 finału rozgrywek. Panathinaikos z Olisadebe w składzie wygrał w Portugalii 1:0 , ale już w rewanżu Portugalczycy zwyciężyli po dogrywce 2:0. Obie bramki zdobyła ówczesna gwiazda Porto Brazylijczyk Derlei.

Panathinaikos ostatecznie nie awansował do półfinału, ale to i tak była świetna przygoda w pucharach dla Olisadebe. "Oli" strzelił w całych rozgrywkach 4 gole. Gorszy nie był też Krzysztof Warzycha, który zaliczył w ówczesnej edycji 3 trafienia.

Tak słynny portugalski bramkarz Victor Baia został pokonany przez Emmanuela Olisadebe:



Źródło: Panathinaikos24 (https://www.youtube.com/user/Panathinaikos24TV/videos)

1/4 finału - Puchar UEFA

FC Porto - Panathinaikos 0:1 (0:0)

Bramka: Emmanuel Olisadebe

Emmanuel Olisadebe - 87 minut

Krzysztof Warzycha - na ławce rezerwowych

Rewanż:

Panathinaikos - FC Porto 0:2 (0:1)

Bramki: Derlei 15, 103

Emmanuel Olisadebe - 81 minut

Krzysztof Warzycha - 14 minut (wszedł w 106. minucie dogrywki)

Jak się później okazało, Polacy przegrali ze zwycięzcą Pucharu UEFA w sezonie 2002/2003.

<<<<< O NAJWAŻNIEJSZYM MECZU POLAKA PRZECIWKO FC PORTO PRZECZYTACIE TUTAJ. CZY "LEWY" POWTÓRZY OSIĄGNIĘCIE? >>>>>



Przygotował Cezary Jeżowski


(Fot. 2 i 3 - EastNews)

TAGI: Robert Lewandowski, Krzysztof Warzycha, Emmanuel Olisadebe,

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności