Aktualności
[TEGO DNIA] 26 kwietnia, czyli strzelecka niemoc trwa
„Tego dnia” to cykl Łączy Nas Piłka, w którym wspominamy najważniejsze zdarzenia związane z konkretną datą. Kto się urodził? Kto nas opuścił? Co działo się w polskim futbolu reprezentacyjnym i klubowym? Sprawdź, co ważnego wydarzyło się 26 kwietnia.
1920 – urodził się Stanisław Baran. Karierę piłkarską rozpoczynał jako junior w Resovii. W 1937 roku trafił do Warszawianki, dla której grał do wybuchu II wojny światowej. Po jej zakończeniu był zawodnikiem Baltii Gdańsk, a w 1946 roku na stałe związał się z ŁKS Łódź, w barwach którego występował do zakończenia kariery w 1958 roku. Po odwieszeniu butów na kołek zajął się pracą trenerską, prowadził ŁKS Łódź, Włókniarza Łódź, Orła Łódź, Włókniarza Pabianice, Wisłokę Dębica, Radomiaka Radom i Pilicę Tomaszów Mazowiecki. W reprezentacji Polski wystąpił dziewięciokrotnie, jeszcze przed debiutem znalazł się w kadrze na mistrzostwa świata w 1938 roku. Zmarł 12 maja 1993 roku w Łodzi.
1944 – urodził się Piotr Brol. Wychowanek Orła Nakło Śląskie, w 1962 roku trafił do Polonii Bytom, z którą wywalczył mistrzostwo Polski. W latach 1964-1965 był bramkarzem Śląska Wrocław, po czym powrócił do Polonii, dla której grał do końca piłkarskiej kariery. W reprezentacji Polski wystąpił dwukrotnie, w drugiej połowie lat 60. ubiegłego stulecia. Zmarł 28 czerwca 2001 roku w niemieckim Lahnstein.
1978 – reprezentacja Polski w towarzyskim meczu rozegranym w Warszawie wygrała z Bułgarią 1:0. Bramkę na wagę triumfu biało-czerwonych zdobył w drugiej połowie spotkania Grzegorz Lato. Dla drużyny prowadzonej przez Jacka Gmocha był to ostatni mecz kontrolny przed wylotem do Argentyny na turniej finałowy mistrzostw świata. W starciu z Bułgarią po raz ostatni reprezentacyjną koszulkę założył Henryk Wawrowski.
1980 – reprezentacja Polski w towarzyskim meczu rozegranym w Borovie przegrała z Jugosławią 1:2. Prowadzenie ekipie dowodzonej przez Ryszarda Kuleszę dał Janusz Sybis, ale gospodarze odpowiedzieli dwoma trafieniami Ante Mirocevicia. Co ciekawe, w szeregach Jugosławian już w drugiej minucie doszło do potrójnej zmiany. Boisko opuścili bowiem trzej żegnający się z tą kadrą zawodnicy: Jovan Acimović, Enver Hadżiabdić oraz Miroslav Pavlović.
1992 – urodził się Rafał Leszczyński. Wychowanek Olimpii Warszawa, przez KS Raszyn trafił do Dolcanu Ząbki, w którego barwach występował przez sześć lat. W 2015 roku podpisał kontrakt z Piastem Gliwice, z którego był wypożyczany do Podbeskidzia Bielsko-Biała. Dwa lata po parafowaniu umowy z Piastem przeniósł się do Podbeskidzia na zasadzie transferu definitywnego i w Bielsku-Białej pozostaje do dziś. Mimo że nie doczekał się debiutu w ekstraklasie, wystąpił w reprezentacji Polski. 18 stycznia 2014 roku rozegrał 90 minut w towarzyskiej potyczce z Norwegią.
>>> RAFAŁ LESZCZYŃSKI, CZYLI POWOŁANIEM W ZĄBKI <<<
2000 – reprezentacja Polski w towarzyskim meczu rozegranym w Poznaniu zremisowała z Finlandią 0:0. Był to jeden z pierwszych meczów w roli selekcjonera dla Jerzego Engela, który po nieudanych kwalifikacjach do mistrzostw Europy w Belgii i Holandii przejął dowodzenie z rąk Janusza Wójcika. Dla biało-czerwonych było to też czwarte kolejne spotkanie bez zdobytej bramki. Starciem z Finami z zespołem narodowym pożegnał się Radosław Michalski.