Aktualności
Polska liderem w budowie stadionów. „Teraz czas na Chorzów i Szczecin”
Pogoń Szczecin w ostatnich latach pokazuje, że ma coraz większe aspiracje piłkarskie, teraz będzie chciała „podgonić” ligowych rywali także w temacie infrastruktury. Radni w tym mieście już zabezpieczyli środki na przebudowę stadionu „Portowców”. Chodzi dokładnie o kwotę ponad 395 milionów złotych, która będzie rozbita na cztery lata. W tym roku ma zostać podpisana umowa z wykonawcą projektu i mają rozpocząć się pierwsze prace. Inwestycja ma się natomiast zakończyć w 2022 roku – wtedy w Szczecinie ma być gotowy obiekt na 20 tysięcy kibiców, wraz z bazą i infrastrukturą okołostadionową.
Podobne plany – tyle, że na trochę mniejszą skalę – mają również w Chorzowie. Ruch gra obecnie w drugiej lidze, a jednym z elementów wyjścia z ligowego marazmu ma być stadion, który ma przyciągać potencjalnych inwestorów. Prace na obecnym obiekcie przy ulicy Cichej mają zacząć się jeszcze w tym roku. Najprawdopodobniej rozpoczną się przy zabytkowej trybunie głównej. – Jest wiele za i przeciw rozpoczynaniu prac od trybuny głównej. Chodzi przede wszystkim o pozostawienie możliwie jak najdłużej budynku, w którym mieszczą się szatnie zawodników i pozostałe pomieszczenia klubowe. Na pewno decyzja z jednej strony będzie rzutowała na to, że przez jakiś czas trzeba będzie posiłkować się warunkami prowizorycznymi, ale też plus będzie taki, że nowe pomieszczenia będą szybciej do dyspozycji zawodników. Na pewno to będzie trudna decyzja – mówi Piotr Małecki, prezes Centrum Przedsiębiorczości, chorzowskiej spółki odpowiedzialnej za inwestycję. Zabytkowa trybuna ma natomiast z czasem zostać przeniesiona na inne chorzowskie boisko.
Temat stadionu w Chorzowie ciągnie się już latami, dzisiaj więc niektóre pozwolenia przestały być aktualne. – Oddanie projektu następowało kilka lat temu. Przepisy się w niektórych przypadkach zmieniły, teraz wykonywane są poprawki – dodaje Małecki, dla którego najważniejszą informacją jest to, że prace rozpoczęła Komisja Przetargowa. – Ma ona zdecydować o kryteriach wyboru generalnego wykonawcy, jak i ostatecznie rozstrzygnąć kwestie umowy z wykonawcą – wyjaśnia szczegóły prac.
Komisja do końca marca powinna zakończyć swoje prace i przygotować inwestycje do przetargu. – W tym roku zostanie wbita pierwsza łopata na Cichej – deklaruje prezydent Chorzowa, Andrzej Kotala.
Problemem nie powinno być finansowanie, chociaż ta kwestia nie jest jeszcze dopięta na ostatni guzik. – Rozmawiamy z kilkoma bankami co do kwestii finansowania inwestycji i nie widzimy problemów, szybko dopniemy tę kwestię – zapewnia Małecki.
Stadion Ruchu ma być gotowy w 2022 roku. Pomieści 16 tysięcy kibiców. Wraz z obiektem ma powstać między innymi muzeum chorzowskiego klubu. Podobnie ma się sprawa, jeżeli chodzi o stadion Wisły Płock. Ma mieścić finalnie 15 tysięcy widzów, będzie w pełni zadaszony i ma być gotowy na przełomie 2021 i 2022 roku. Również w Sosnowcu przygotowują się do sporej inwestycji. Nowy stadion Zagłębia będzie mieścił się w ramach Zagłębiowskiego Parku Sportowego. Cała inwestycja ma kosztować ponad 162 miliony złotych i ma być finansowana z własnych środków miasta. W skład całego kompleksu wejdzie stadion piłkarski na 12 tysięcy widzów z możliwością rozbudowy do 15 tysięcy, hala sportowa i lodowisko. Całość ma być gotowa w 2021 roku.
Tadeusz Danisz