Aktualności
Pogoń Szczecin zwycięzcą Amber Cup 2020
Rywalizacja o triumf w rozgrywanym w Gliwicach turnieju trwała przez całą sobotę. Spośród wszystkich zespołów, które przystąpiły do walki, w gronie półfinalistów znalazły się Górnik Zabrze, Pogoń Szczecin, Ruch Chorzów i Zagłębie Sosnowiec.
Jako pierwsi do półfinałowego boju stanęli młodzi piłkarze Górnika Zabrze i Ruchu Chorzów. Od pierwszych minut inicjatywę przejęli zabrzanie, jednak bez zarzutu między słupkami spisywał się bramkarz „Niebieskich”. Wraz z rosnącym naporem zabrzan musiał w końcu skapitulować. Po składnej akcji Górnik wyszedł na prowadzenie, a chwilę później mógł podwoić swój dorobek, lecz piłka zatrzymała się na spojeniu słupka z poprzeczką. Ruch nie potrafił poradzić sobie przede wszystkim z fizyczną przewagą swoich rywali, którzy skutecznie bronili korzystnego dla siebie rezultatu. W ostatniej minucie ambitni chorzowianie – zmuszeni wcześniej do dużo bardziej ofensywnych poczynań – zostali dobici drugim golem i w finale zameldował się Górnik Zabrze.
O prawo gry w decydującym spotkaniu turnieju walczyły także ekipy Zagłębia Sosnowiec i Pogoni Szczecin. Oba zespoły nie zamierzały ograniczać się do obrony, dzięki czemu spotkanie porwało zgromadzoną w gliwickiej hali publiczność. Jako pierwsi opór przeciwnika przełamali „Portowcy”. Po składnej akcji i strzale z ostrego kąta mogli cieszyć się z pierwszego trafienia. Chwilę później mogli prowadzić wyżej, ale świetną, podwójną interwencją popisał się strzegący bramki Zagłębia Oliwier Kołek, którego w kolejnej akcji uratowała poprzeczka. Wreszcie posiadająca dużą przewagę Pogoń podwyższyła rezultat. W sytuacji sam na sam znalazł się Bartosz Kuśmierczyk i piękną, spokojną „wcinką” w stylu Tomasza Frankowskiego posłał piłkę do siatki nad interweniującym golkiperem. Gdy niewiele później po kapitalnej, drużynowej akcji trzecią bramkę dla Pogoni zdobył Igor Stankiewicz wydawało się, że wszystko jest już jasne. Nic bardziej mylnego. Zagłębie ruszyło do odrabiania strat i w dwie minuty zdobyło dwie bramki. Sosnowiczanie musieli zaryzykować i ruszyć do ofensywy, niesieni nadzieją na odrobienie jeszcze jednego gola. To jednak wykorzystali młodzi piłkarze Pogoni. Po akcji będącej niemalże identyczną do tej, w której zdobyli trzecią bramkę, raz jeszcze pokonali Oliwiera Kołka i zapewnili sobie awans do finału.
Decydujące starcie w kapitalnym stylu rozpoczęli zawodnicy Górnika. Już w pierwszej minucie wykorzystali rzut wolny i objęli prowadzenie. Pogoń ruszyła do odrabiania strat, ale nie mogła znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego bramkarza zabrzan. Cel udało się osiągnąć w 5. minucie. Wówczas to po wznowieniu gry z autu sam na sam wyszedł jeden ze szczecinian. Jego strzał zatrzymał co prawda golkiper Górnika, ale piłka trafiła we wracającego obrońcę i wpadła do siatki. Dwie minuty później Pogoń wyprowadziła drugi cios. Po odzyskaniu piłki w środkowej strefie boiska szczecinianie ruszyli z błyskawicznym kontratakiem. Piłka trafiła do kapitana zespołu, Igora Stankiewicza, który spokojnym i precyzyjnym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi zabrzan. Jak się okazało, było to trafienie na wagę zwycięstwa w całym turnieju Amber Cup 2020 w kategorii do lat 13!
To jednak nie koniec piłkarskich emocji w Gliwicach. W niedzielę w hali Gliwice Arena zostanie bowiem rozegrany towarzyski turniej z udziałem gwiazd polskiego futbolu. Przed publicznością zaprezentują się między innymi Artur Boruc, Jacek Góralski, Adrian Mierzejewski, Kamil Wilczek, Paweł Wszołek czy Michał Żewłakow. Początek zmagań zaplanowano na godzinę 13:00. Na starcie staną zespoły Wilczek Team, Polska Stars, TVP Sport oraz KTS Weszło. #MiastoGliwiceZaprasza!
Półfinały:
Górnik Zabrze – Ruch Chorzów 2:0
Zagłębie Sosnowiec – Pogoń Szczecin 2:4
Mecz o III miejsce:
Ruch Chorzów – Zagłębie Sosnowiec 3:1
Finał:
Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze 2:1
Klasyfikacja końcowa:
1. Pogoń Szczecin
2. Górnik Zabrze
3. Ruch Chorzów
4. Zagłębie Sosnowiec
Emil Kopański, Gliwice
Fot. Amber Cup 2020