Rywalizacja o mistrzostwo toczyła się od czwartku. Zawodnicy Omidy Hemako Sztutowo rozpoczęli ją w grupie B, w której los skojarzył ich z Vitasport Zdrowiem Garwolin, MKS Jantarem Ustka i KAS Konstantynów Łódzki. Sztutowianie rozpoczęli mistrzostwa od porażki z zespołem z Garwolina 2:4, ale później było już tylko lepiej. Rozbicie pozostałych grupowych rywali (10:4 z Jantarem i 8:3 z KAS) zapewniło nadmorskiej ekipie awans do półfinału.

W walce o wielki finał drużynie Omidy Hemako przyszło zmierzyć się z Silesią Becpak Firtech Warszawa. Gracze ze Sztutowa wygrali wszystkie trzy tercje – pierwsze dwie w stosunku 2:1, trzecią 1:0 i ostatecznie zwyciężyli 5:2, mogąc cieszyć się z awansu do meczu o złoty medal Młodzieżowych Mistrzostw Polski.

W nim naprzeciw drużyny ze Sztutowa stanęła ekipa UKS Milenium Gliwice. Spotkanie rozpoczęło się nie po myśli Omidy Hemako, bo w pierwszej tercji prowadzenie rywalom dał Arkadiusz Kłopeć. Sztutowianie nie zamierzali jednak tanio sprzedać skóry i w drugiej części spotkania dzięki bramce Patryka Kiełczyńskiego doprowadzili do wyrównania. O wszystkim zdecydować więc miała trzecia odsłona sobotniej potyczki. W niej więcej szans mieli zawodnicy Omidy Hemako, ale doskonale w bramce UKS Milenium spisywał się Paweł Szombierski. Ostatecznie żadnej z drużyn nie udało się znaleźć drogi do siatki i kibice byli świadkami dogrywki. W niej, mimo ogromnej ambicji ze strony obu ekip, również nie padły bramki, więc zwycięzcę musiała wyłonić seria rzutów karnych. Te lepiej wykonywali zawodnicy Omidy Hemako i to właśnie oni mogą cieszyć się z siódmego tytułu Młodzieżowego Mistrza Polski w beach soccerze w historii!