Aktualności
Krzysztof Mączyński wrócił do gry. „Nie ma już znaku po urazie”
We wczorajszym spotkaniu Ekstraklasy pomiędzy Wisłą Kraków a Termaliką Bruk-Bet Nieciecza po raz pierwszy od czterech miesięcy zobaczyliśmy na boisku pomocnika reprezentacji Polski, Krzysztofa Mączyńskiego. 29-latek w końcu wyleczył kontuzję prawego kolana. – Teraz najważniejsze jest, by wykorzystać każdą minutę – podkreślał tuż po meczu.
Kontuzja ta ciągnęła się za Mączyńskim już od końcówki rundy jesiennej. Po raz ostatni 14-krotnego reprezentanta Polski zobaczyliśmy na boisku 12 grudnia, gdy Wisła mierzyła się z Lechią Gdańsk.
Pierwszy etap leczenia nie przyniósł spodziewanych efektów. Popularny „Mąka” rozpoczął co prawda z krakowskim zespołem zimowe przygotowania, ale pod koniec stycznia musiał je gwałtownie przerwać. Powód? Uraz kolana okazał się poważniejszy niż wcześniej sądzono. – Dlatego podjęliśmy decyzję o zabiegu – tłumaczył wtedy. – Mam nadzieję, że do marca uda mi się wrócić do pełni zdrowia i będę mógł pomóc kolegom z drużyny w walce o ligowe punkty.
Przerwa w grze ostatecznie potrwała nieco dłużej. Mączyński do gry wrócił dopiero wczoraj, gdy w 78. minucie konfrontacji Wisły z Termaliką zastąpił na boisku Rafała Wolskiego. Łącznie pauzował więc przez niemal cztery i pół miesiąca. – Czuję się dobrze, nie ma już żadnego znaku po urazie – zaznaczał po końcowym gwizdku, cytowany przez Gazetę Wyborczą. – Dla mnie teraz najważniejsze jest, by wykorzystać każdą minutę. Bardzo się cieszę, że trener dał mi ich kilka, by zapoznać się z boiskiem. Cztery miesiące bez meczu to bardzo dużo i każda minuta jest dla mnie na wagę złota.
Teraz pomocnik staje przed sporym wyzwaniem: przez trzy tygodnie, jakie pozostały do rozpoczęcia pierwszego zgrupowania reprezentacji Polski przed EURO 2016 (17 maja w Juracie), musi wrócić do optymalnej dyspozycji. W tym czasie Wisła Kraków rozegra cztery ligowe spotkania. – Powołanie będzie decyzją trenera. Każdy zawodnik ma z nim kontakt, ale to, co trener mi powiedział, zostaje między nami. Mam wykonywać swoją robotę. A co będzie, czas pokaże – mówił.
Przypomnijmy, że Mączyński był jednym z podstawowych zawodników reprezentacji Polski w zakończonych sukcesem eliminacjach do EURO 2016. Zagrał w 8 spotkaniach, strzelił 1 bramkę (przeciwko Szkocji na PGE Narodowym) oraz zaliczył 3 asysty.
TAGI: krzysztof maczynski, reprezentacja, wisla krakow,