Cytat 1:

Zawsze trzyma się z dala od kamer, zainteresowania. W dużej mierze jest właśnie taki, jaki się wydaje, że jest. W przeciwieństwie do innych graczy Barcelony, nigdy nie zmuszano go do porozumiewania się po katalońsku czy reprezentowania klubu poza boiskiem częściej, niż to koniecznie. Nie rozmawia z dziennikarzami, nie ma też menedżera, do którego mógłby bezpośrednio zadzwonić. Jego życie nie toczy się w oparciu o dokładnie opracowaną kampanię PR-ową. Wszystko obraca się wokół tego, co robi na boisku.

Cytat 2:

Jednak proces leczenia psychiki pomocnika jeszcze się nie skończył. W tych rzadkich przypadkach, gdy drużyna notowała porażkę czy słaby występ, następnego dnia przychodził na trening w złym nastroju. Po ćwiczeniach, kiedy przyszedł czas na indywidualne rozciąganie, Pep często siadał obok niego i rozmawiał o codziennych sprawach: pogodzie, planach na wieczór, błahostkach, o których dyskutują koledzy z pracy. W pewnym momencie Guardiola wchodził w rolę trenera, komunikując to gestami i tonem. Zmieniał temat rozmowy. Mówił o następnym meczu, o tym czego oczekiwał od piłkarza, mówił mu, co robił źle i co mógłby poprawić.

Cytat 3:

Po zakończeniu rozgrywek Pep postanowił, że nie będzie pracował z nim w następnym sezonie. Co poszło nie tak? Po tym jak Pep praktycznie wystawił go na sprzedaż na swojej pierwszej konferencji prasowej, zaliczył naprawdę imponujący okres przygotowawczy i, będąc cichy, przyjazny, wręcz nienaturalnie skromny, na nowo zdobył szacunek szatni i Guardioli, który rozmawiał o nim z kapitanami (Puyolem, Xavim i Valdesem). Zmienił decyzję, miał zostać w Barcelonie.

Partnerem konkursu jest wydawnictwo SQN.

• Regulamin_O_kim_mowa.pdf (290.06 kB)
  POBIERZ