– Zaprezentowaliśmy zdyscyplinowaną defensywę, dobrze kontratakowaliśmy i potrafiliśmy dobrze wykorzystywać piłkę. Jestem bardzo rozczarowany, bo rezultat mógłby być inny. Moi zawodnicy dali z siebie wszystko na boisku. Przy remisie wyglądaliśmy nieco lepiej, tworzyliśmy sytuacje. Po prostu nie mogliśmy skierować piłki do siatki. Jest jednak wiele pozytywów – mówił trener Eddie Howe.

KAPITALNY WYSTĘP BORUCA!!! 💪💪💪

Polak 🇵🇱 nadal jest w świetnej formie! Zobaczcie kilka znakomitych parad golkipera AFC Bournemouth w meczu z Chelsea FC. Brawo, @ArturBoruc! 👌 #EFLpl pic.twitter.com/97hIW58Kqt

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 20 grudnia 2018

Na Stamford Bridge utrzymywał się remis do 83. minuty. Wtedy to bramkę na wagę awansu zdobył Eden Hazard, który wcześniej wszedł z ławki rezerwowych. Nie mógł zrobić nic Artur Boruc, bo piłka odbiła się jeszcze od jednego z graczy AFC Bournemouth, co zmyliło polskiego golkipera. Mimo porażki Boruc zebrał bardzo pozytywne noty od brytyjskich mediów, a także od samego szkoleniowca „The Cherries”.

Artur Boruc w meczu z Chelsea na Stamford Bridge pokazał kilka fenomenalnych interwencji. Polaka próbował pokonać uderzeniem z dystansu Ross Barkley, świetną interwencją wykazał się także, gdy zatrzymał Williana. – W meczu z Chelsea był wybitny, zawsze potrafi radzić sobie w najtrudniejszych sytuacjach. Miał bardzo udane interwencje. Nie mam pojęcia w jaki sposób zatrzymał Oliviera Girouda w końcówce meczu. Był profesjonalistą – powiedział o Borucu trener AFC Bournemouth.