5 – tyle kluczowych podań zaliczył Nadiem Amiri, czyli najlepszy zawodnik reprezentacji Niemiec w meczu z Rumunią (4:2). W półfinale skrzydłowy wydatnie przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny, rozegrał kapitalne spotkanie i do asysty dołożył dwa gole, miał również pięć strzałów, podawał z 90-procentową dokładnością i zaliczył najwięcej dryblingów (cztery). Co ciekawe, to był jego pierwszy występ w wyjściowym składzie w tym turnieju i to taki, którym od razu zagwarantował sobie miejsce w jedenastce na finał.

8 – to ósmy raz, jak młodzieżowa reprezentacja Hiszpanii awansowała do finału. Tym samym udało się przebić w klasyfikacji Włochów, którzy swój udział w organizowanym przez nich turnieju zakończyli na fazie grupowej. Ale wynik Hiszpanów jest jeszcze bardziej imponujący w tej kategorii wiekowej, jeśli spojrzy się na ostatnich pięć turniejów – grali w aż czterech finałach. Wygrywając w niedzielę z Niemcami mogą się zrównać liczbą zwycięstw (pięć triumfów mają Włosi). To zresztą powtórka sprzed dwóch lat i porażki w Krakowie (0:1). – Wtedy było to dla nas finałowe rozczarowanie, ale teraz mamy okazję do rewanżu i wierzymy, że uda się zwyciężyć, bo myślę, że na to zasługujemy – powiedział po półfinale rozgrywający Hiszpanów, Fabian Ruiz.

🇪🇸 Four-time winners Spain minutes from another final...#U21EURO #ESPFRA pic.twitter.com/x8aJ8CdWHS

— UEFA U21 EURO (@UEFAUnder21) 27 czerwca 2019

10 – już o tyle goli więcej strzelono w turnieju włoskim w porównaniu do polskich mistrzostw U-21, a przecież przed nami dopiero finał tegorocznego UEFA EURO. Nawet przy bezbramkowym remisie w starciu Niemców z Hiszpanią średnia goli będzie rewelacyjna: 3,57, a więc znacznie wyższa od seniorskich rozgrywek. Dość powiedzieć, że w mundialu ostatni raz więcej goli w meczach strzelona w… 1958 roku w Szwecji, a w mistrzostwach Europy w 1976 roku w Jugosławii. Jednak wtedy udział wzięły tylko cztery drużyny i tyle spotkań rozegrano. Tym bardziej tegoroczny wynik imponuje.

11 – tyle goli strzelono w półfinałach, a więc one są najlepszym dowodem na to, jak często drogę do siatki znajdowali piłkarze w mistrzostwach Europy. To wynik o trzy gole lepszy niż dwa lata temu, o bramkę wyższy niż w 2015 i… patrząc na poprzedzających te turnieje siedem mistrzostw z półfinałami widzimy jasną tendencję. We Włoszech, a więc kraju słynącego z „catenaccio” już wygrał futbol ofensywny.

16 – od tylu spotkań młodzieżowa reprezentacja Niemiec jest niepokonana w oficjalnych meczach. To wyrównanie rekordowego wyniku w historii drużyny z tej kategorii wiekowej i to rekordu, który utrzymywał się od 35 lat. W latach 1982-84 reprezentację prowadził Berti Vogts, choć, co ciekawe, jego zespół był niepokonany w grupie eliminacyjnej, lecz do finałów nie awansował – wyprzedziła go… Albania. – Już jest dla mnie jasne, że każdy z tych zawodników skorzysta na tym doświadczeniu, a więc wykonają kolejny krok w swoim rozwoju. Wisienką na torcie będzie obrona tytułu, ale Hiszpania to ekstremalnie trudny rywal – mówił po zwycięskim półfinale Oliver Bierhoff, czyli dyrektor reprezentacji narodowych Niemiec.

Fot. EastNews