Aktualności
Co dwie bramki, to nie jedna! Szósta edycja turnieju „Moje Małe Mistrzostwa”
Aktualności27.09.2019
No dobrze, ale czym w takim razie różnią się „Moje Małe Mistrzostwa” od innych festynów czy turniejów dla dzieci? Otóż obowiązujące w nich zasady są unikatowe w porównaniu z innymi turniejami rozgrywanymi w Polsce. Po pierwsze gra się nie na dwie, a na cztery bramki. Poza tym są one bardzo małe, mniejsze nawet od tych hokejowych. Każda drużyna ma za zadanie bronić dostępu do dwóch swoich, ale ma również możliwość trafienia do dwóch rywala. Mecze rozgrywane są trzech na trzech, a głównym celem każdej z drużyn nie ma być zwyciężanie, a zdobywanie jak największej liczby goli. Wobec tego w turnieju nie ma zwycięzców i pokonanych, a wszyscy, niezależnie od wyników, otrzymują te same nagrody w postaci pucharów medali oraz sprzętu sportowego. Oprócz tego najlepsi zawodnicy poszczególnych drużyn otrzymują statuetki ufundowane przez prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniewa Bońka.
Taka formuła rozgrywek nosi nazwę Funinho i wymyślona została przez niemieckiego metodyka treningu piłkarskiego, Horsta Weina. Ma ona na celu szybkie podejmowanie decyzji, szukanie różnorodnych rozwiązań, spowodowane możliwością strzelenia do dwóch bramek, doskonalenie dryblingu oraz naukę tak ważnej w piłce nożnej gry w trójkącie. Oprócz tego dwie bramki powodują, że łatwiej strzelić gola, a jak wiadomo, to najbardziej nakręca dzieciaki i zachęca do gry w piłkę. Często padały wyniki dwucyfrowe, co pokazuje, że zamysł „zmuszania” – poprzez dodanie drugiej bramki – do gry ofensywnej i strzelania wielu goli, wypalił.
Jakub Nahorny