– Podziwiam was za to, co robicie, jacy jesteście. Znam was dobrze i wiem, że pod kątem sportowym jesteście gotowi na wielki sukces. Kibicuję wam i innych też namawiam do tego. Słońce w Meksyku świeci dla was! – dodawał otuchy naszym reprezentantom w specjalnym przesłaniu kapitan reprezentacji Polski w piłce nożnej Robert Lewandowski. – Lecimy tam w roli faworyta, choć może nie takiego stuprocentowego pewniaka do złota. W mistrzostwach świata grupa silnych drużyn jest większa niż w Europie, ale cieszy, że my też się do niej zaliczamy – przyznał Mateusz Widłak, prezes AMP Futbol Polska.

Przed wylotem do Meksyku w nastrojach naszych kadrowiczów dawało się wyczuć pokorę, ale także wiarę we własne możliwości. Nic w tym dziwnego – biało-czerwoni to czwarta drużyna poprzedniego mundialu i brązowi medaliści ostatnich mistrzostw Europy. Choć konkurencja w mistrzostwach świata jest bardzo duża, zespół prowadzony przez Marka Dragosza wymieniany jest w gronie faworytów do medalu. – Mamy oczekiwania, mamy marzenia i chcielibyśmy zostać mistrzami świata, ale nie powiem, że na pewno tak będzie. Nie chcę dać się zwariować, że jeśli nie zdobędziemy tego złotego medalu, to wszystko przestanie mieć sens. Jedziemy walczyć, żeby wygrywać każdy mecz. Zespół został przebudowany, odmłodzony. Mistrzostwa świata są bardzo ważne, ale nie zapominajmy o procesie. Budujemy coś na lata – mówił trener reprezentacji Polski. – W pierwszych mistrzostwach zajęliśmy przedostatnie miejsce, w poprzednich byliśmy czwarci. Rok temu zdobyliśmy brązowy medal mistrzostw Europy, przywieźliśmy go tak, jak zapowiadaliśmy. Może teraz faktycznie czas na złoto – deklarował z kolei Jakub Popławski, bramkarz naszej kadry.

Pierwszy krok Polacy postawili w niedzielę. W pierwszym meczu fazy grupowej pokonali Kolumbię 1:0 po bramce Krystiana Kapłona, świetnie otwierając udział w mistrzostwach. Przed nimi jeszcze dwa mecze pierwszej rundy rywalizacji. W poniedziałkowy wieczór czasu polskiego nasza drużyna zmierzy się z Japonią. Spotkanie rozpocznie się o 23:00, a transmisję można oglądać na Facebookowym profilu Amp Futbol Polska, a także w serwisie sport.tvp.pl.

#JednąNogąWFinale
Pięknie to wygląda! 😍⤵️ pic.twitter.com/3gz3hmZkjf

— Amp Futbol Polska (@AmpFutbolPolska) 29 października 2018