Aktualności

[WYWIAD] Jacek Magiera: Chcemy zagrać w mistrzostwach Europy U-19

Reprezentacja01.09.2020 

– Celem dla tej kadry jest awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy w Rumunii. Mam do dyspozycji piłkarzy z roczników 2002 i 2003. To pierwsze zgrupowanie tej reprezentacji. Chcemy stworzyć drużynę, która będzie głodna sukcesu, a piłkarze się rozwiną, co będzie z korzyścią dla klubów, w których występują – podkreśla Jacek Magiera, selekcjoner reprezentacji U-19, która zagra towarzysko w czwartek (3 września) z Niemcami, a w poniedziałek z Czechami (7 września).

To pierwsze zgrupowanie reprezentacji U-19 w tym roku i zupełnie nowy zespół. Trochę było zamieszania spowodowanego pandemią koronawirusa.

Reprezentacja U-20 przeszła do historii i mój sztab szkoleniowy miał przejąć zespół U-19, czyli rocznik 2002. Jeszcze w marcu było zaplanowane wspólne zgrupowanie właśnie tych dwóch kadr, by zrobić przegląd. Mieliśmy wtedy zagrać trzy spotkania. Z powodu koronawirusa wszystko zostało odwołane. Musieliśmy całkowicie przeorganizować pracę reprezentacji. W międzyczasie UEFA podjęła decyzję, że rezygnuje z organizacji turnieju narodów dla rocznika 2003. Dlatego ci zawodnicy trafili też do nas i są brani pod uwagę w selekcji pod kątem eliminacji do mistrzostw Europy. Wcześniej trener Maciej Stolarczyk miał zajmować się kadrą rocznika 2003, a w związku z tymi decyzjami został selekcjonerem rok młodszych piłkarzy.

Jakie są plany reprezentacji U-19?

Jesteśmy na pierwszym zgrupowaniu, podczas którego się tak naprawdę dopiero poznajemy. Zagramy towarzysko z Niemcami i Czechami. W październiku miał być rozegrany turniej w Chorwacji, ale został przeniesiony na listopad. Staramy się, by w zamian znaleźć dwóch sparingpartnerów. Mamy nadzieję, że w listopadzie już uda się zagrać z Chorwacją, Turcją i Włochami. To byłyby kolejne etapy przygotowań do marcowego turnieju eliminacyjnego do mistrzostw Europy U-19 w Irlandii. Tam poza gospodarzami, naszymi rywalami będą Bośnia i Hercegowina oraz Estonia. Awansuje tylko zwycięzca. W maju odbędzie się siedem barażów. Wygrani plus gospodarz zagrają w mistrzostwach Europy w Rumunii. Naszym celem jest awans na ten turniej.


Jak wyglądała selekcja?

Z piłkarzy, którzy wcześniej byli w kadrze U-20, znaliśmy się dobrze tylko z dwoma. Nikola Zalewski był w kadrze na mistrzostwa świata U-20, a Michał Rakoczy był na ostatnim zgrupowaniu w ubiegłym roku, podczas którego mierzyliśmy się z Norwegią i Szwajcarią. Nikola był powołany, ale nie mógł przyjechać z powodów obostrzeń koronawirusowych. To więc tak naprawdę zupełnie nowa reprezentacja. Najpierw zbieraliśmy informacje na temat piłkarzy z rocznika 2002. Rozmawialiśmy z trenerami, którzy prowadzili ich w młodszych kadrach młodzieżowych. Oglądaliśmy też oczywiście mecze z ich udziałem do momentu zawieszenia rozgrywek. Potem, by jak najlepiej ich poznać, wysłaliśmy ankietę z 70 pytaniami. Łączyliśmy się też z kandydatami do kadry przez różnego rodzaju komunikatory. W trakcie przerwy w rozgrywkach oglądaliśmy mecze na wideo i analizowaliśmy zawodników. Nasza wiedza o tych piłkarzach wciąż rosła. Po tym jak wróciły rozgrywki wielu z powołanych zawodników można było obejrzeć na żywo. Duża część coraz więcej gra w zespołach ekstraklasy czy pierwszej ligi.

Ma pan w kadrze piłkarzy 18–letnich i młodszych. Ponad połowa ma za sobą debiut w ekstraklasie. Kilka coraz mocniej puka do podstawowego składu.

Młodzieżowców, którzy coraz śmielej wchodzą do pierwszych drużyn jest rzeczywiście coraz więcej. Jest kilku piłkarzy, którzy strzelali gole na poziomie ekstraklasy czy Pucharu Polski. To na przykład Filip Marchwiński, Hubert Turski, Daniel Szelągowski, Adam Ratajczyk, Aleksander Buksa, Michał Rakoczy czy Dawid Kocyła. Janek Biegański od 15. roku życia zbiera minuty na poziomie seniorskim. Kuba Iskra ma za sobą debiut w Serie A. Łukasz Bejger regularnie występuje w drużynie U-23 Manchesteru United. Potrzebujemy każdego zawodnika, który podnosi jakość naszego zespołu.


W końcu mogliście się z nimi zobaczyć na zgrupowaniu.

Do tej pory nie było możliwości, by spotkać się w takiej liczbie jak teraz. Od poniedziałku poznajemy się i zaczynamy wprowadzać nasze pomysły. Wreszcie możemy ich „dotknąć” i pracować na boisku. Szukamy możliwości, by stawali się lepszymi zawodnikami. Naszym celem jest stworzyć drużynę, która będzie głodna sukcesu i chciała wygrywać. Liczę na to, że rywalizacja podczas zgrupowań wpłynie na rozwój tych zawodników. Muszą dostosować się do wymagań występów w reprezentacji. Chcemy przekazać im jak najwięcej informacji, ale oczywiście najlepszym nauczycielem będzie mecz. Narysować na tablicy można wszystko, ale i tak zweryfikuje to rywal na boisku.

Tradycyjnie zgrupowanie odbywa się w Uniejowie.

Dwa lata temu posadziliśmy tam dęby w ramach akcji „100 dębów na 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości”. Zawsze chętnie tu wracamy i świetnie tu się czujemy. Mamy świetną bazę i dobry hotel, w którym wiedzą jakie są nasze potrzeby. Boisko jest świetnie przygotowane, a opiekun obiektu jest do naszej dyspozycji 24 godziny na dobę. Jeśli chcemy mieć narysowane linie, to mamy. Jeżeli trzeba zrosić boisko, nie ma z tym problemu. Skosić? Nawet codziennie. Jest też sztuczne oświetlenie, więc możemy planować treningi tak, by były jak najbardziej efektywne.

Rozmawiał Andrzej Klemba

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności