Od początku spotkania więcej z gry mieli nasi rywale. Szkoci częściej utrzymywali się przy piłce, schodzili do bocznych stref, głównie za sprawą  Glenna Middletona, a gdy, w stylu wyspiarskim, posyłali dalekie piłki, to przed naszym polem karnym i tak przejmowali futbolówkę. Niewiele jednak z tego wynikało – nie byli w stanie złamać naszej defensywy, którą kierował Jakub Kiwior.

Liderem naszej reprezentacji, jeżeli chodzi o grę do przodu, był Tymoteusz Klupś. Starał się mu pomagać Mateusz Bogusz, jednak w kilku przypadkach zabrakło zrozumienia z partnerami. Spotkanie ożywiło się w ostatnim kwadransie pierwszej połowy. Najpierw Polacy dwukrotnie zaatakowali prawą stroną, a motorem tych akcji był Klupś. Uderzał także Starzycki.

Bramce Stolarczyka zagroził z kolei Jack Aitichison, a po uderzeniu Zaka Rudeena piłkę z linii bramkowej wybił Kiwior. Ostatnie słowo w tej połowie należało jednak do podopiecznych Dariusza Gęsiora. Przy kolejne próbie tym razem Klupś zaliczył asystę – na listę strzelców po uderzeniu głową wpisał się Michał Skóraś.

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego i precyzyjnego uderzenia Macieja Żurawskiego, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku. Były to jednak miłe złego początki... Szkoci nie zamierzali przyglądać się takiemu obrotowi wydarzeń. Po akcji lewą stroną wyrównał Rudeen, a po chwili po faulu Jakuba Siniora Stolarczyk wybronił strzał z karnego Watta, ale w dobitce rywal był już górą.

Szkoci w drugiej połowie z każdą minutą się rozkręcali, czego efektem była trzecia bramka, również po akcji lewą stroną. Dwubramkowego prowadzenia nasi rywale nie dali już sobie odebrać, mimo że w ostatnich minutach biało – czerwoni próbowali jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki. 

Polska – Szkocja 1:3 (1:0)

Bramki: Skóraś 45 – Rudeen 61, Watt 65,  Aitichison 72

Polska: 22. Jakub Stolarczyk – 17. Maciej Buławski (74, 11. Daniel Liszka), 5. Michał Ozga, 21. Jakub Kiwior, 3. Marcin Grabowski – 7. Tymoteusz Klupś, 14. Jakub Sinior (68, 10. Przemysław Bargiel), 18. Mateusz Bogusz, 23. Michał Skóraś – 9. Hubert Sobol (45, 8. Jan Łoś, 69, 19. Javier Hyjek), 15. Błażej Starzycki (46, 6. Maciej Żurawski)

Szkocja: 1. Ryan Mullen – 2. Jordan Houston, 4. Stephen Welsh (46, 13. Lewis Mayo), 5. Robbie Deas, 3. Daniel Church – 7. Glenn Middleton (81, 20. Andy Irving), 6. Elliot Watt, 8. Kerr Mclnroy (73, 16. Janny Mitchell) , 11. Zak Rudeen (81, 17. Ewan Henderson) , 10. Stephen Kelly (73, 18. Phoenix Patterson) – 9. Jack Aitichison (90, 19. Seb Ross)

Sędziował: Szymon Lizak

Żółte kartki: Kiwior – Deas, Watt