Aktualności
U-19: Jacek Magiera: Dobry, intensywny mecz z silnym rywalem
W pierwszej połowie prowadzenie dla biało-czerwonych zdobył Filip Szymczak, który wykorzystał rzut karny po faulu na Filipie Marchwińskim. W drugiej połowie rywale wyrównali po pięknym trafieniu Mehmeta Cana-Aydina, a po spotkaniu rozegrano… dodatkową serię rzutów karnych, co uzgodnili trenerzy. Niemcy wygrali w tej części 4:2.
– Odbyliśmy ze sobą trzy treningi, wdrożyliśmy zawodników w nowy system i jesteśmy zadowoleni z tego, co pokazali w meczu. Pierwsza połowa była pod naszą kontrolą, rywale mieli częściej piłkę, lecz brakowało im pomysłu. A my też chcieliśmy grać po odbiorze i sporo akcji mogło się podobać, rozgrywanych szybko, na jeden kontakt, z udanym dryblingiem. Przykładem akcja, która doprowadziła do rzutu karnego, jak i kilka innych ataków przed przerwą. Zasłużenie objęliśmy prowadzenie, mogliśmy pokusić się o drugiego gola, ale nie wykorzystaliśmy sytuacji m. in. Kacpra Kozłowskiego i Filipa Marchwińskiego. Problemy mieliśmy w zakładaniu wysokiego pressingu, ale reagowaliśmy na to, co działo się na boisku – powiedział po spotkaniu Jacek Magiera.
– W przerwie trener gości zmienił dziewięciu zawodników i ustawienie. Niemal nigdy nie zdarza się sytuacja, gdy po intensywnych 45 minutach zaczyna się rywalizację z całkowicie nową drużyną. Potrzebowaliśmy czasu na zaadaptowanie się, ale z problematycznego momentu udało nam się podnieść i jeszcze w końcówce zaatakować – dodał.
Jak oceniłby pierwszy etap zgrupowania? – Ta drużyna jest nowa i dopiero się tworzy. W ostatnich dniach zawodnicy dostali bardzo dużo informacji, o nowym systemie, o profilach pozycyjnych, wymaganiach sztabu i rywalizacji na poziomie międzynarodowym. Ten rocznik nie grał ze sobą od bardzo dawna, mamy także piłkarzy urodzonych w 2003 roku. A jednak w tak krótkim czasie udało się pokazać organizację, kreatywną grę i indywidualną jakość. Poznajemy się i jesteśmy zadowoleni z realizacji zadań, choć wiemy, że jeszcze dużo przed nami pracy. To są młodzi zawodnicy dopiero wchodzący na poziom seniorski – podkreślił.
Zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 19 opuścił Filip Szymczak, który doznał kontuzji w drugiej połowie. – Od razu zareagował nasz sztab medyczny, byliśmy w kontakcie z klubem zawodnika i dla jego dobra podjęliśmy taką decyzję. Przed nami trzy dni treningów oraz mecz z Czechami w Brzegu, liczymy na dalszą mocną rywalizację w składzie – zakończył selekcjoner. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek.
fot. Cyrfasport