Aktualności

Reprezentacja U-19 podejmie w Opolu Anglię. Transmisja na ŁNP o 19:00

Reprezentacja11.10.2019 
W kadrze, którą powołał selekcjoner reprezentacji Polski U-19 na towarzyskie pojedynki z Anglią (piątek, godz. 19:00 w Opolu, transmisja na ŁNP) oraz Albanią (poniedziałek, godz. 14:00 w Tiranie) po raz kolejny znalazł się Kacper Łopata. Dla grającego w Anglii piłkarza zwłaszcza pierwszy z test meczów Polaków ma szczególne znaczenie. – Znam wielu chłopaków z angielskiej kadry. Kilku z nich grało w poprzednim sezonie w Arsenalu, Chelsea czy Manchesterze United w Premier League U-18, miałem więc okazji z nimi rywalizować. Nie mogę doczekać się tego spotkania. Będziemy próbować walczyć o dobry wynik – mówi Łopata w rozmowie z Łączy Nas Piłka.



Mija właśnie rok odkąd zostałeś piłkarzem Brighton & Howe Albion. Jednak w samej Anglii jesteś już od kilku lat.
Pierwsze miesiące, zaraz po przeprowadzce, były dziwne z tego powodu, że miałem strasznie dużo czasu wolnego. Na początku nie chodziłem do szkoły, czas zabijałem grając w piłkę czy szukając innych aktywnych form. Od października 2018 roku gram na poważnie, co umożliwił mi Brighton. Wszystko jest tutaj na profesjonalnym poziomie. Choć było trudno, to teraz naprawdę na nic nie mogę narzekać. W Brighton profesjonalizm widać na każdym kroku – zaczynając od funkcjonowania klubu poprzez pracę trenerów, kończąc na ośrodku. Zaoferowano mi tutaj kontrakt po jednym meczu. Sposób, w jaki mnie potraktowano, wiele mówił o tym klubie. Na miejscu mamy do dyspozycji kilkanaście trawiastych boisk, trzy ze sztuczną murawą, jedno w hali, siłownię, baseny. Aż przyjemnie pracować w takich warunkach.

A jak ci idzie w obecnym sezonie?
Zagrałem już osiem meczów w barwach Whitehawk FC, do którego zostałem wypożyczony. Sezon rozpoczęliśmy bardzo dobrze, wygraliśmy pierwsze trzy mecze, byliśmy na drugim miejscu. Potem przytrafiła się gorsza seria. Wtedy wyjechałem na zgrupowanie reprezentacji, opuściłem mecz w FA Cup. Niestety przegraliśmy z Abbey Rangers. Gdy wróciłem z kadry, wystąpiłem w spotkaniu przeciwko Hastrings United, które przegraliśmy 0:2. Zanotowaliśmy serię trzech porażek, gdzie przegrać powinniśmy tylko jeden z tych pojedynków.

W piątek reprezentacja Polski U-19 zmierzy się z rówieśnikami z Anglii. Dla ciebie to zapewne mecz szczególny?
Znam wielu chłopaków z angielskiej kadry. Kilku z nich grało w poprzednim sezonie w Arsenalu, Chelsea czy Manchesterze United w Premier League U-18, miałem więc okazji z nimi rywalizować. Nie mogę doczekać się tego spotkania. Będziemy próbować walczyć o dobry wynik.

Kto jest obecnie największą gwiazdą angielskiej piłki?
Na własnej skórze przekonałem się, a grałem przeciwko sporej grupie utalentowanych angielskich piłkarzy, jak świetnym zawodnikiem jest Mason Greenwood z Manchesteru United. Teraz reprezentuje Anglię na poziomie U-21. Niesamowity napastnik. Inteligentny, szybki, obunożny. Dla mnie, obrońcy, trudno przeczytać takiego zawodnika. Nie dość, że ma wyjątkową szybkość, to do tego bardzo dobrą technikę. Już w tamtym sezonie było widać, że jest o półkę wyżej od innych tamtejszych talentów. Mój kolega klubowy z Brighton Hayden Roberts zadebiutował w pierwszym zespole w spotkaniu z Aston Villa w Pucharze Ligi Angielskiej. Kwestią czasu są debiuty w seniorach innych młodych reprezentantów Anglii. Są na tak wysokim poziomie, że jestem tego pewien. Ci chłopacy mieli już styczność z piłkarzami ze ścisłego topu.

Spotkanie z Anglią w Opolu oraz poniedziałkowe starcie z Albanią na wyjeździe to ostatni etap przygotowań do listopadowego turnieju eliminacyjnego mistrzostw Europy, w którym to zmierzycie się z Walią, Rosją i Kosowem. Dobór przeciwników w spotkaniach towarzyskich nie jest więc przypadkowy.
Wiadomo: Anglia i Walia, czyli wyspiarski futbol. Myślę, że styl gry tych reprezentacji bardzo się nie różni. Mamy takich rywali, aby być jak najlepiej przygotowanym do pierwszej rundy eliminacji. Z pewnością konfrontacje z Anglią, Gruzją, Armenią, Albanią, dobieranych według określonego klucza, powinny zaprocentować w decydujących starciach.

Masz za sobą grę w kadrze U-19 z Armenią. Ale to nie twoje pierwsze kroki w reprezentacji.
Rozegrałem jeden mecz w zespole U-18. To było spotkanie z Portugalią podczas turnieju w La Mandze, przegraliśmy 1:4. Zaraz po tym starciu musiałem wracać do Brighton, bo byłem potrzebny w pojedynku z Evertonem w FA Cup. Chciałbym zagrać więcej, bo reprezentacja to dla mnie coś szczególnego. Wtedy jednak nie miałem możliwości. Czekam na więcej, bowiem każdy występ z orzełkiem na piersi to super przeżycie!

Rozmawiał Piotr Wiśniewski

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności