15 marca 2018, 11:00

Mołdawia – Polska 1:3 (0:2)

Bramki: Nicu Namalovan 43 - Daniel Dudziński 6, Jan Biegański 40, Łukasz Seweryn 62

Polska: 12. Kacper Bieszczad – 2. Nikodem Niski (41, 13. Jakub Iskra), 20. Oskar Krzyżak, 4. Łukasz Bejger, 3. Łukasz Seweryn (79, 5. Arkadiusz Baran) – 7. Jakub Kamiński (71, 17. Paolo Boffano), 19. Daniel Szelągowski (60, 15. Marcel Wędrychowski), 6. Jan Biegański, 10. Nicola Zalewski (60, 14. Krystian Rybicki), 8. Nathan Wahlig (41, 16. Jerzy Munik) – 9. Daniel Dudziński (72, 18. Kamil Lukoszek)

Czerwona kartka: Oskar Krzyżak

Sędziował: Igor Boșca (Mołdawia)

Komentarz trenera Przemysława Małeckiego:

Przygotowując się do meczu z Mołdawią obejrzeliśmy trzy mecze, w których zremisowała z Rosją 0:0, wygrała z Czarnogórą 2:0 i przegrała z Grecją 0:2. Mimo różnych wyników we wszystkich grali w podobny sposób koncentrując swoje działania na średniej lub niskiej obronie i czekając na kontrataki. Taki scenariusz trwał jednak tylko do 11. minuty meczu, bo po czerwonej kartce i naszym prowadzeniu 1:0 Mołdawianie grający w przewadze jednego zawodnika zaczęli grać zdecydowanie wyżej i odważniej.

My również nie zamierzaliśmy zmieniać naszego planu, dlatego nie wprowadziliśmy na boisko kolejnego obrońcy, tylko przeszliśmy na ustawienie z trzema obrońcami i kontynuowaliśmy swój plan. Przed przerwą podwyższyliśmy prowadzenie na 2:0. Szybko po wznowieniu gry rywal zdobył bramkę kontaktową, jednak kolejne minuty należały do nas co zaowocowało trzecią bramką i zwycięstwem 3:1. Gra jednego zawodnika mniej przez większą część meczu, to dla nas ciekawe doświadczenie, które na pewno zapamiętamy.