Aktualności

U-16: Porażka z Irlandią Północną. „Musimy pracować nad jakością w rozegraniu”

Reprezentacja14.10.2019 
Reprezentacja do lat 16 prowadzona przez trenera Dariusza Gęsiora rozegrała w poniedziałkowy wieczór pierwszy z dwóch towarzyskich meczów z Irlandią Północną. Do przerwy Polacy prowadzili, ale w drugiej połowie nasi rywale byli skuteczniejsi. W środę rewanż, początek meczu o 20:00 w Belfaście.

Dla naszej młodzieży z U-16 była to pierwsza porażka pod wodzą trenera Dariusza Gęsiora. Po dwóch wygranych z Turcją wyższość wykazał rywal z Irlandii Północnej. Początek meczu nie wskazywał jednak na niekorzystny wynik. Do przerwy Polacy prowadzili po golu Mateusza Lippa z Ruchu Chorzów. – Dośrodkowanie po stałym fragmencie gry, piłka została zbita na środek, gdzie pierwszy dotarł do niej Mateusz i wepchnął ją do siatki – jak się później okazało honorowe trafienie dla naszej kadry opisuje trener Dariusz Gęsior.

W pierwszych czterdziestu minutach była to jedna z nielicznych groźnych sytuacji. – Były mankamenty w naszej grze, ale ogólnie organizacja gry była zadowalająca. Mecz kontrolowaliśmy – ocenia Gęsior. Gorzej pod tym względem wyglądała nasza gra po przerwie. Rywale zdobyli dwie bramki, których jednak można było uniknąć. – Bramki kuriozum – mówi trener.

Pierwszy gol to samobójcze trafienie, a autorem był Radosław Seweryś, który przez nikogo nie atakowany po dośrodkowaniu z boku tak niefortunnie interweniował, że piłka zatrzepotała w naszej siatce. Drugi gol to również efekt niepozornego dośrodkowania na długi słupek, które w ostateczności skończyło się w naszym polu bramkowym, a strzałem z bliska został pokonany Oliwier Zych. – Stracone bramki to raczej wynik przypadku, a nie umiejętności rywala, który pokazał przede wszystkim agresję. Więcej groźnych sytuacji nie miał – mówi Gęsior.

Po stracie drugiego gola Polacy zaczęli grać najlepszy futbol w tym meczu. Stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji, żadnej z nich jednak nie potrafili wykorzystać. – Od tego momentu zaczęliśmy się dłużej utrzymywać przy piłce, zaczęliśmy grać to, co powinniśmy już wcześniej. W paru sytuacjach zabrakło szczegółów, powinniśmy stworzone sytuacje wykorzystać – mówi Gęsior, który zwrócił uwagę właśnie na wykończenie akcji. – Musimy popracować nad jakością w rozegraniu, musimy być spokojniejsi. Nie możemy się bać utrzymywać przy piłce. Przez ostatnie minuty kontrolowaliśmy grę, ale zabrakło detali.

Mimo porażki trener naszej reprezentacji może być zadowolony z poszczególnych elementów. – Chcemy grać odważnie i w końcowych fragmentach było widać, że można to robić. Trzeba jednak w to wierzyć i pielęgnować taką grę. Nie możemy jednak zapominać o koncentracji. Tego zabrakło przy najprostszych rozwiązaniach sytuacji podbramkowych. To są rzeczy, które nie powinny się zdarzać, również pod naszą bramką sytuacje można było szybciej zażegnać – mówi trener naszej młodzieżówki, który nie chce oceniać indywidualnie swoich podopiecznych. – To na pewno nie jest optimum tej drużyny, a szczegóły sobie zanalizujemy.

W środę rewanż, tym razem szansę dostaną zmiennicy. – Budujemy zespół pod kątem eliminacji – dodaje trener. – Przez rok czasu przewinie się przez tę kadrę jeszcze zapewne sporo zawodników. Szukamy, bo konkurencja jest niezbędna. Mamy 21 graczy na zgrupowaniu i każdy zagra – kończy Dariusz Gęsior.
Irlandia Północna – Polska 2:1 (0:1)

Bramka dla Polski: Mateusz Lipp

Polska (skład wyjściowy) 1. Oliwier Zych – 2. Jakub Kolan, 3. Borys Freilich, 5. Radosław Seweryś, 14. Mateusz Lipp – 6. Iwo Kaczmarski, 7. Dawid Bugaj, 20. Kacper Duda, 21. Marcel Ruszel – 9. Norbert Pacławski, 11. Patryk Romanowski.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności