Aktualności
„Tyski” Roberto Carlos. „Ma ten błysk i lewą nogę”
Przypadek Jakuba Kiwiora to przykład modelowo rozwijającej się przygody z piłką. – To nasz Kubuś – mówi o nim wyłącznie w tych słowach pierwszy trener Jakuba, Krzysztof Berger.
Na pierwszych zajęciach u trenera pojawił się mając zaledwie 4,5 roku. – W grupie kilkudziesięciu przedszkolaków Kubuś się wyróżniał. Był skromny, grzeczny poza boiskiem, ale na murawie niesamowicie zaangażowany. I grał nawet w tym młodym wieku taką strasznie poukładaną i przemyślaną piłkę. Nigdy na nic nie narzekał, chociaż był okres, że grał w grupie z chłopakami o trzy lata od siebie starszymi. Miał ten błysk i niesamowicie silną nogę. To da się zauważyć już w tym wieku – podkreśla pierwszy trener Kiwiora, który właśnie z racji tych ostatnich umiejętności porównuje go – chociaż trochę na wyrost – do słynnego brazylijskiego piłkarza. – Dla mnie to taki Roberto Carlos. Ma uderzenie i wydolność. Najczęściej występował u mnie na boku obrony.
Po latach spędzonych w tyskich klubach (Chrzciciel, Grom, UKS Tychy) młody zawodnik trafił do Akademii Piłki Nożnej GKS Tychy. Jego harmonijny rozwój nie umknął trenerom seniorskiej drużyny, jak i skautom innych klubów. W pierwszej drużynie GKS Tychy zaliczył już debiut, co prawda tylko w meczu sparingowym, ale zawsze to kolejny krok. W styczniu w meczu z Sokołem Aleksandrów Łódzki wpisał się nawet na listę strzelców.
Opinia o utalentowanym defensorze wyszła jednak także daleko poza Tychy. Mówi się, że zawodnikiem poważnie zainteresowana jest Cracovia, a na początku miesiąca szesnastolatek przez dwa tygodnie przebywał w Brukseli, na zaproszenie Anderlechtu. – Trenował tam nawet z drużyną grającą w młodzieżowej Lidze Mistrzów. Opinie zebrał bardzo pozytywne, był tam próbowany na środku obrony, grając przeciwko napastnikom dynamicznym, bardzo wymagającym. Poradził sobie jednak. Na pewno jest to bardzo fajny materiał na piłkarza – mówi Berger.
Ostatnie tygodnie w życiu młodego piłkarza są wyjątkowo szalone. Po powrocie z Brukseli otrzymał powołanie na konsultację szkoleniową reprezentacji Polski U-16.
Tadeusz Danisz