Historia meczów Polski z Japonią sięga początku lat 80. ubiegłego stulecia. Na starcie 1981 roku biało-czerwoni rozegrali aż… cztery spotkania z reprezentacją tego kraju. Okoliczności tych meczów były nieco kuriozalne. Drużynę na zakontraktowanym wcześniej tournee poprowadził Waldemar Obrębski, choć selekcjonerem oficjalnie był już Antoni Piechniczek. Do Azji wyleciała praktycznie reprezentacja młodzieżowa, wzmocniona jedynie kilkoma starszymi zawodnikami. Stąd wzięły się wątpliwośći, czy spotkania te można traktować jako starcia oficjalne. Ostatecznie kadra młodzieżowa zagrała mecze pod szyldem kadry A, co uznała FIFA. W pierwszej z tych gier biało-czerwoni pokonali rywala 2:0 po trafieniach Kazimierza Budy i debiutującego w kadrze Jarosława Nowickiego.

Zaledwie dwa dni później obie drużyny znów wyszły na boisko, tym razem w Tokushimie. Polacy po raz kolejni okazali się zwycięzcami, aplikując tym razem rywalowi dwa razy więcej bramek. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem 4:2, a bramkami dla biało-czerwonych podzielili się Krzysztof Kajrys, Henryk Janikowski (dwie) oraz Krzysztof Baran. Identyczną liczbę goli Polacy strzelili w trzecim spotkaniu podczas tournee, wygrywając 4:1. Zapisali je na swoim koncie Adam Walczak, Kazimierz Buda, Krzysztof Baran i Piotr Rzepka. W ostatniej odsłonie tego meczowego maratonu biało-czerwoni po raz czwarty odprawili Japończyków z kwitkiem, zwyciężając 3:0 po trafieniach Mirosława Pękali oraz Mirosława Okońskiego, a także samobójczym golu Tetsui Sugamaty.

Na kolejne starcie polsko-japońskie czekać trzeba było ponad 15 lat, ale za to Azjaci wzięli na naszej kadrze srogi rewanż. W lutym 1996 roku w Hongkongu w roli selekcjonera kadry narodowej debiutował Władysław Stachurski. Jego podopieczni zostali brutalnie rozbici przez Japończyków – przegrali aż 0:5. Reprezentacja „Kraju Kwitnącej Wiśni” okazała się zwycięska także w kolejnym i ostatnim jak dotąd spotkaniu obu drużyn. W marcu 2002 roku przygotowująca się do wyjazdu na mistrzostwa świata kadra Jerzego Engela zagrała z Japonią towarzysko w Łodzi. Azjatycka ekipa okazała się lepsza i wygrała po golach Hidetoshiego Nakaty i Naohiro Takahary. Czy w czwartek w Wołgogradzie biało-czerwoni przerwą tę passę?

Historia meczów Polska – Japonia:

25.01.1981, Tokio, Japonia – Polska 0:2
Kazimierz Buda 9, Jarosław Nowicki 29

27.01.1981, Tokushima, Japonia – Polska 2:4
Haruhisa Hasegawa 14, Koichi Hashiratani 40 – Krzysztof Kajrys 17, Henryk Janikowski 32, 81, Krzysztof Baran 87

30.01.1981, Nagoja, Japonia – Polska 1:4
Hideki Maeda 11 k – Adam Walczak 3, Kazimierz Buda 5, Krzysztof Baran 44, Piotr Rzepka 68

01.02.1981, Tokio, Japonia – Polska 0:3
Mirosław Pękala 39, Tetsuo Sugamata 83 s, Mirosław Okoński 88

19.02.1996, Hongkong, Japonia – Polska 5:0
Motohiro Yamaguchi 29, Takuya Takagi 32, 75, Norio Omura 40, Kazuyoshi Miura 61

27.03.2002, Łódź, Polska – Japonia 0:2
Hidetoshi Nakata 10, Naohiro Takahara 42

Bilans: 6 meczów, 4 zwycięstwa Polski, 2 zwycięstwa Japonii, bramki: 13:10 dla Polski

Fot. EAST News