Aktualności

Bolesna porażka z Kolumbią. Koniec marzeń o awansie

Reprezentacja24.06.2018 
To koniec marzeń reprezentacji Polski o awansie do dalszej fazy turnieju mistrzostw świata w Rosji. W drugim meczu biało-czerwoni ponieśli porażkę 0:3 z Kolumbią w Kazaniu. W ostatnim spotkaniu, o honor, podopieczni selekcjonera Adama Nawałki zagrają z Japończykami w Wołgogradzie.

Było pewne, że reprezentację Polski czeka bardzo trudna przeprawa na Kazań Arena. Kolumbijscy kibice, mający ogromną przewagę liczebną na trybunach, przy każdym kontakcie z piłką biało-czerwonych reagowali burzliwymi gwizdami. Nasza drużyna mecz rozpoczęła zupełnie inaczej niż ten pierwszy z Senegalem. Odważniej wychodziła do piłki, wymieniała więcej podań, solidnie też spisywała się nasza obrona. Pewnie ataki rywali odpierał Jan Bednarek, skuteczny w defensywie był również Michał Pazdan.

Zarówno jednej, jak i drugiej drużynie ciężko było przebić się w pole karne, a na pierwsze poważniejsze zagrożenie ze strony Polaków trzeba było poczekać aż do 18. minuty. Po przechwycie piłki przez biało-czerwonych z dystansu uderzał Piotr Zieliński. Futbolówka odbiła się od jednego z zawodników kolumbijskich i wyleciała na rzut rożny. Z każdą kolejną minutą niesieni porażającym dopingiem rywale coraz częściej, szybciej i odważniej zapuszczali się w pole karne Wojciecha Szczęsnego. Efektownym rajdem w 37. minucie popisał się Juan Cuadrado, ale piłka została wybita na korner.

Niestety, kilka chwil później reprezentacja Kolumbii otworzyła wynik spotkania. Po sprytnym rozegraniu piłki i dośrodkowaniu na piąty metr uderzeniem głową Yerry Mina pokonał Wojciecha Szczęsnego, a asystę przy golu zapisał James Rodriguez. Od tamtej pory biało-czerwonym było o wiele trudniej. Nie udawało się Robertowi Lewandowskiemu, który co chwilę turbowany był przez piłkarzy rywali. Podopieczni szkoleniowca Jose Pekermana zyskali jeszcze większą pewność siebie, a do szatni zeszli z jednobramkowym prowadzeniem.

Również po zmianie stron przebieg gry wyglądał tak samo. Kolumbijczycy spokojnie prowadzili grę i nie pozwalali Polakom na zbyt wiele. Do kolejnych sytuacji znowu zaczęli dochodzić rywale. Pudłował Radamel Falcao, zaskoczyć naszego golkipera próbował uderzeniem zza pola karnego Juan Quintero. Niewiele brakowało, a Polacy mogli doprowadzić do wyrównania. Po dograniu w pole karne piłkę przejął Robert Lewandowski, jednak ten skutecznie został powstrzymany przez Davida Ospinę. W 66. minucie znów próbował „Lewy”, ale strzał byt zbyt lekki.

W 70. minucie Kolumbijczycy ponownie pokonali Wojciecha Szczęsnego. Mający dużą przestrzeń Juan Quintero idealnie zagrał do Radamela Falcao. Napastnik rywali pewnie przyjął piłkę i posłał ją do siatki biało-czerwonych. Wynik meczu kilka minut później na 3:0 ustalił Juan Cuadrado, który znalazł się sam na sam ze Szczęsnym i umieścił futbolówkę w bramce.

Porażka reprezentacji Polski z Kolumbią definitywnie przekreśla marzenia o awansie do fazy pucharowej mistrzostw świata. Po dwóch meczach podopieczni trenera Adama Nawałki mają zero punktów na koncie. Trzy ma Kolumbia i po cztery zespoły Japonii oraz Senegalu. W ostatnim spotkaniu, o honor, Polacy zagrają z Japończykami w Wołgogradzie.

Zobacz również

© PZPN 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone. NOWY REGULAMIN ŁNP od 25.03.2019 REGULAMIN PROFILU UŻYTKOWNIKA PZPN Polityka prywatności