Piotr Zieliński ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach Napoli. Został wicemistrzem Włoch, strzelał gole w Lidze Mistrzów i był pierwszoplanową postacią zespołu prowadzonego przez Maurizio Sarriego. Teraz 24-letni pomocnik ma dyrygować grą reprezentacji Polski na mundialu w Rosji. – Jestem skoncentrowany, aby jak najlepiej przygotować się do turnieju pod względem fizycznym, a także mentalnym – zapewnia Zieliński.

W Poznaniu Polacy zremisowali z Chile 2:2, a pierwszego gola dla biało-czerwonych strzelił Robert Lewandowski. – Wiele zagrań i założeń wykonywaliśmy dobrze. Wiemy jednak, na jakim jesteśmy etapie przygotowań. Jeśli brakuje świeżości, widać to potem na boisku – powiedział kapitan reprezentacji Polski.

Jakub Błaszczykowski wrócił do reprezentacji Polski po bolesnej kontuzji pleców i co cieszy – po urazie nie ma już ani śladu. 32-letni pomocnik w spotkaniu z Chile rozegrał pełne 90 minut. – Cieszę się, że rozegrałem dobre spotkanie, ale na głębszą analizę czy ocenianie swojej osoby nigdy się nie siliłem. Pracowałem i pracuję na to, żeby być w jak najlepszej dyspozycji fizycznej – powiedział Kuba, który w Poznaniu rozegrał 98. mecz w narodowych barwach.

– Wartościowy sprawdzian, który dał nam materiały taktyczne i motoryczne. Widać było brak sił w drugiej połowie, ale to mnie nie dziwiło po ciężkim obozie w Arłamowie. Najważniejsze, by optymalne przygotowanie było na pierwszy mecz mistrzostw z Senegalem i jestem przekonany, że to będzie – powiedział Adam Nawałka, selekcjoner reprezentacji Polski. Biało-czerwoni zremisowali 2:2 z Chile w Poznaniu, gole strzelali Robert Lewandowski i Piotr Zieliński.

Mimo że reprezentacja Polski prowadziła z Chile w Poznaniu 2:0, to ostatecznie zremisowała 2:2. – Jesteśmy w trakcie przygotowań do mistrzostw świata. Na zgrupowaniu w Arłamowie mieliśmy bardzo ciężkie treningi. Dalej robimy swoje, optymalna dyspozycja ma przyjść na pierwszy mecz mundialu z Senegalem – powiedział Łukasz Fabiański, który w drugiej połowie zastąpił Wojciecha Szczęsnego.

Nie było to wielkie testowanie, Adam Nawałka nie zszokował składem, reprezentacja wróciła do swojego bazowego ustawienia. Ale selekcjoner pewnie by przyznał, że z meczu z Chile dostał sporo informacji pod kątem mundialu. Zwłaszcza, że spotkanie w Poznaniu do towarzyskich nie należało – było i sporo akcji, ale też ostrych fauli. Po golach Roberta Lewandowskiego oraz Piotra Zielińskiego Polacy zremisowali 2:2.