Robert Lewandowski otrzymał kolejne wyróżnienie za wyjątkowy, przełomowy 2020 rok. Kapitana reprezentacji Polski i napastnika Bayernu Monachium doceniono na gali Globe Soccer Awards, którą zorganizowano w Dubaju w słynnym wieżowcu Burdż Chalifa. „Lewemu” przyznano nagrodę dla najlepszego piłkarza roku. – To trofeum bardzo dużo dla mnie znaczy, bo udało się dokonać wielkich rzeczy. Chciałbym podziękować kolegom z drużyny, trenerowi. Dziękuję także mojej rodzinie, która była cierpliwa i zawsze mnie wspierała. Dziękuję również mojemu tacie, który patrzy na mnie z góry – powiedział Robert Lewandowski.

W 2020 roku reprezentacja Polski rozegrała łącznie osiem spotkań. Selekcjoner Jerzy Brzęczek skorzystał w nich z usług trzydziestu zawodników. Czas na podsumowanie ich występów – w pierwszej części przyglądamy się bramkarzom.

Remisem zakończyło się spotkanie West Ham United z Brighton Hove & Albion. W 15. kolejce Premier League gospodarze z Łukaszem Fabiańskim między słupkami dwukrotnie musieli gonić wynik, a jeden punkt dla gospodarzy w końcówce spotkania uratował Tomas Soucek i mecz skończył się rezultatem 2:2.

Przed rokiem najbliżsi odwiedzili Mateusza Klicha w święta Bożego Narodzenia w Leeds. Tym razem ze względu na pandemię COVID-19 musieli zostać w kraju, a mecz 15. kolejki Premier League, w którym reprezentant Polski zagra przeciw Burnley, obejrzą w telewizji. – Niedziela, godzina trzynasta! – podkreśla Wojciech Klich, ojciec i największy fan pochodzącego z Tarnowa piłkarza.

Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas, który spędzamy w gronie swoich najbliższych, a także znajdujemy chwilę na upragniony odpoczynek. Dla reprezentantów to również moment, gdy mogą odetchnąć po ciężkiej pracy i skupić się na rodzinie. Jak świętują biało-czerwoni? Sprawdzamy!

We wtorek swoje mecze rozgrywało kilku reprezentantów Polski. W spotkaniu „polskich” zespołów w Neapolu – Napoli Arkadiusza Milika oraz Piotra Zielińskiego zremisowało 1:1 z Torino FC Karola Linettiego. Przy golu na 1:1 w drugiej minucie doliczonego czasu gry Lorenzo Insigne asystował Piotr Zieliński. On i Linetty spędzili na murawie maksymalny czas. Tak samo jak Kamil Glik, którego Benevento wygrało drugi pojedynek z rzędu, a Polak zaliczył 14 występ w barwach tej drużyny od pierwszej do ostatniej minuty, oraz Sebastian Walukiewicz (trzynasty mecz w barwach Cagliari w trwającym sezonie ligowym).