Boris Marhefka będzie sędzią meczu towarzyskiego pomiędzy reprezentacją Polski a Irlandią, który odbędzie się dzisiaj o godzinie 20:45 na Stadionie Wrocław. Słowakowi na liniach będą pomagali rodacy Roman Slyško i Michal Tomčík. Na arbitra technicznego wyznaczony został Polak Krzysztof Jakubik.

W ostatnich latach reprezentacja Irlandii była jednym z najczęstszych rywali biało-czerwonych. I chociaż z przedstawicielem Wysp Brytyjskich mierzyliśmy się głównie w meczach towarzyskich, to najbliższa potyczka we Wrocławiu, z racji tworzenia się nowej ekipy Jerzego Brzęczka, nabiera dla nas szczególnego znaczenia.

Na mistrzostwach świata w Rosji zagrał w dwóch spotkaniach, choć wcześniej miał na koncie dokładnie tyle samo występów w kadrze. Dawid Kownacki przystępuje do kolejnego sezonu z dużymi nadziejami i doświadczeniem, o których opowiada w rozmowie z Łączy Nas Piłka.

Choć 18 lat skończył kilka miesięcy przed przejściem do Reading, to prawdziwy chrzest z dorosłości przeszedł dopiero w Anglii. Utworem „No Women No Cry” poderwał wszystkich do zabawy. Wtedy okazało się, że ma nie tylko talent do piłki, ale jest też niezwykle muzykalnym człowiekiem. Shane Long w Irlandii na zawsze zostanie zapamiętany jako strzelec „tego gola” z Niemcami. To obecnie największa gwiazda „Chłopców w zieleni”. W meczu z Polską we Wrocławiu jednak nie zagra, bowiem doznał kontuzji.

– Irlandia to bardzo niewygodny przeciwnik. Grają twardy i siłowy futbol. Będzie to na pewno inny mecz niż ten rozegrany we Włoszech. Inne style, inne systemy gry. Musimy przygotować się na walkę, determinację ze strony Irlandczyków. Po ostatnim spotkaniu z Walią ten wynik nie był korzystny. To będzie dodatkowa motywacja, żeby złe wrażenie po tamtej rywalizacji zmazać. Nie oczekuję jutro spokojnego meczu. Wręcz przeciwnie. Będzie agresywne, ostrzejsze spotkanie niż to w Bolonii – powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej z Irlandią selekcjoner Jerzy Brzęczek.

Od zawsze był niezwykle inteligentny. Studiował prawo na Uniwersytecie Królewskim, ale edukację zakończył na pierwszym roku. Lubi zagadki... kryminalne. Fascynuje go osobowość zbrodniarzy. Analizuje policyjne dokumentacje, jeździ na miejsca zbrodni. W wolnej chwili słucha Kasabian, a to dlatego, że zespół ten nazwę wziął od nazwiska Lindy, członkini „Rodziny Charlesa Mansona”, słynnego zabójcy. Martin O'Neill od pięciu lat prowadzi reprezentację Irlandii, w przeszłości – jako piłkarz – osiągał sukcesy z Nottingham Forest.