Aktualności
Stefan Majewski: Niemcy wiedzą, że mamy bardzo dobrą drużynę. Powalczymy o zwycięstwo
Biało-czerwoni rozpoczęli EURO 2016 od zwycięstwa z Irlandią Północną i z wielkim spokojem podchodzą do czwartkowego meczu z Niemcami.
To prawda. Wygrana w pierwszym spotkaniu wielkiego turnieju zawsze daje luz psychiczny, a także dodaje pewności siebie, utwierdza w przekonaniu o własnych umiejętnościach. Drużyna Adama Nawałki ma wielką świadomość i na pewno na Stade de France nie przyjedzie, aby się tylko bronić. W trakcie eliminacji EURO 2016 w Polsce narodziła się bardzo dobra drużyna. Selekcjoner Adam Nawałka potrafił w fantastyczny sposób zbudować zespół ze świetnych zawodników. Takich piłkarzy, jak Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak, Łukasz Piszczek, Wojciech Szczęsny czy Arkadiusz Milik, zna i szanuje cały świat. Wielu trenerów chciałoby ich mieć w swoich drużynach. Ci piłkarze przelali swoje doświadczenie na drużynę narodową i dziś reprezentacja Polski gra ładnie dla oka i zawsze walczy o zwycięstwo. Możemy być z niej dumni i być pewno, że biało-czerwoni na EURO 2016 zrobią wszystko, aby kibice byli z nich dumni. Po to przyjechaliśmy na mistrzostwa Europy, aby zostać na nich jak najdłużej.
Kiedy reprezentacja Polski gra z Niemcami, to wszystkie inne rzeczy schodzą na dalszy plan.
Do niedawna przegrywaliśmy praktycznie wszystko i to nasz zachodni sąsiad chodził z podniesioną głową, co nas niezwykle mocno denerwowało. Statystyki są bezlitosne: 20 meczów, 13 zwycięstw Niemców, 6 remisów i tylko jedna wygrana reprezentacji Polski. I to w ubiegłym roku, właśnie w eliminacjach EURO 2016. Wygraliśmy na Stadionie Narodowym w Warszawie 2:0 i to właśnie po tym meczu zaczął nas szanować cały świat. W rewanżu co prawda przegraliśmy we Frankfurcie nad Menem 1:3, ale przez bardzo długi czas byliśmy równorzędnym rywalem. Gdyby Robert Lewandowski w kapitalnej sytuacji strzelił drugiego gola, kto wie, jak zakończyłoby się to spotkanie? Niemcy czuli, ile sił, serca i nerwów kosztowało ich to spotkanie.
Niemcy się nas boją?
Rozmawiałem z moimi niemieckimi przyjaciółmi i wiem, że zaczęli nas bardzo szanować. Oni doskonale wiedzą, że Polska ma bardzo dobrą drużynę i na pewno nie odda punktów za darmo, a zrobi wszystko, aby zwyciężyć.
Czwartkowe spotkanie będzie wyjątkowe dla Roberta Lewandowskiego?
Robert jest jednym z najlepszych napastników na świecie i nie trzeba go nikomu przedstawiać. Każdy wie, że potrafi strzelić gola z każdej pozycji, ale i wypracować dobrą pozycję koledze. Tak, jak chociażby Sebastianowi Mili w pamiętnym meczu z Niemcami na Stadionie Narodowym. Podopieczni Joachima Loewa znają „Lewego” bardzo dobrze. Pamiętajmy jednak, że to, iż nasz kapitan gra w Bundeslidze, to broń obusieczna.
Jak będzie wyglądało starcie na Stade de France w Saint-Denis?
Na pewno tak Polska, jak i Niemcy, podejdą do tego meczu z dużym szacunkiem i respektem do siebie. Dobrze przygotowaliśmy się do tego turnieju i uważam, że nie mamy się czego bać. Każdego rywala należy oczywiście szanować, ale w meczu trzeba dać z siebie wszystko. Jestem dobrej myśli.
Rozmawiał Paweł Drażba