[RELACJA] Ogólnopolska Konferencja Trenerów w Łodzi. „Musimy ciągle się rozwijać”
– Łódź, środek Polski, warunki bardzo dobre gdzie się nie spojrzy. Blisko miejsca parkingowe, hala, boisko i wydaje mi się, że wszystko dopięliśmy na ostatni guzik. Mamy nadzieję, że trenerzy obecni tu będą zadowoleni z jej organizacji, ale również merytoryki – mówił Dariusz Pasieka, szef kształcenia i licencjonowania trenerów w PZPN. A w agendzie OKT merytoryki było sporo: zaczynając od wystąpienia szefa szkolenia UEFA, Franka Ludolpha, przez prezentację Edda Vahida z Southampton FC i rozmowę z Peterem Boszem, aż do treningów przeprowadzonych przez polskich trenerów, w tym selekcjonera kadry do lat 21, Czesława Michniewicza.
Pasieka zapewniał, że to uporczywość oraz nabyte kontakty pomogły sprowadzić do Łodzi na konferencję gości ze Szwajcarii, Anglii i Niemiec. – Frank Ludolph ze strony UEFA w zasadzie powielił to, o czym my mówimy. Jednak zawsze inaczej to brzmi z ust człowieka, który ma pod sobą 55 federacji i 55 szefów szkolenia. Było to dla nas bardzo pożyteczne – zaznaczał. – Ed Vahid dał trochę innej inspiracji trenerom, by nie tylko zamykać się w ramach piłki nożnej, by spojrzeć jak to robią inni. Nie było też łatwo ściągnąć takiego trenera jak Peter Bosz. Mam nadzieję, że trenerzy, którzy przysłuchiwali się jego wypowiedziom zdołali coś dla siebie wynieść – dodawał.
[GALERIA] Ogólnopolska Konferencja Trenerów PZPN – 22, 23 lipca
Bosz, który w poprzednim sezonie prowadził Borussię Dortmund, a jeszcze wcześniej dotarł z Ajaksem Amsterdam do finału UEFA Ligi Europy, opowiadał o swojej filozofii pracy, stawianiu na młodzież oraz konieczności posiadania własnej trenerskiej tożsamości. – Zawsze liczę na to, że usłyszę od trenerów, jak zachowują się w konkretnych okolicznościach. Jak chcą grać, komunikować się z zawodnikami, jakich szukają rozwiązań w danych sytuacjach meczowych. To są dla mnie rzeczy interesujące. Myślę, że każdy trener jest ciekawy tego, jak inni pracują, co jest najważniejszego w ich opinii. Wierzę, że każdy trener powinien posiadać własną tożsamość. Nie kopiujcie innych, bo piłkarze to zauważą i nie będą brali was poważnie – podkreślał Holender, który uczestniczył również w panelu podsumowującym mistrzostwa świata w Rosji.
Także dla Franka Ludolpha była to doskonała okazja do przedstawienia filozofii pracy z trenerami i dla trenerów ze strony europejskiej federacji. – UEFA zdecydowanie wpływa na tego typu konferencje w pierwszej kolejności samemu regularnie organizując takie wydarzenia dla trenerów, selekcjonerów drużyn narodowych, szkoleniowców z poziomu Grassroots, ale też z Ligi Mistrzów. Wyznaczamy pewien poziom i staramy się obserwować, jak krajowe federacje przygotowują takie wydarzenia – tłumaczył. – Dużo podróżuję na podobne konferencje, nie tylko w Europie, ale i po świecie. Rozmiar tej imprezy jest imponujący, zorganizowanie konferencji na 1500 trenerów wymaga perfekcyjnego przygotowania. To, co dotychczas zobaczyłem bardzo mi imponuje – dodał.
– Dobrze, że w tego typu imprezach biorą udział trenerzy reprezentacji, również tych młodzieżowych, jak i z najwyższego poziomu. Szkoleniowcy z niższych szczebli mogą poznać sposób ich pracy, a także to, co dzieje się z udziałem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Również zaproszenie Petera Bosza, trenera z najwyższego poziomu europejskiego było dobrym pomysłem, jego wnioski z własnej pracy, filozofii było bardzo ważne – mówił Ludolph.
Z kolei obecność Vahida była efektem dłuższej i trwającej współpracy z Southampton. – W ubiegłym roku gościliśmy kursantów z Polski w naszym klubie, dobrze było spędzić czas z trenerami zdobywającymi różne licencje. Fantastyczne, że dostaliśmy także zaproszenie na tę konferencję. Wystarczyło spojrzeć, by dostrzec chęć zdobywania wiedzy u ponad tysiąca zgromadzonych tu trenerów. Sprawiali wrażenie zaangażowanych i skupionych na tym, co było prezentowane, a to równie dobre – tłumaczył asystent menedżera jednej z najlepszych akademii w całej Europie. – Jako klub mamy jasną filozofię szkoleniową. Tworzymy spójny program, nasze drużyny grają w określony sposób, odnoszą sukcesy w promowaniu wielu piłkarzy z akademii. Mocna filozofia od dłuższego czasu jest wdrażana tak, by pracownicy czyli się z nią związani, a same założenia, co pokazałem w prezentacji, ciągle ewoluują. Krajobraz piłkarski się zmienia, a my musimy się do niego adaptować – dodawał Vahid.
O wysoki poziom zadbali również trenerzy z Polski: Czesław Michniewicz, Ireneusz Kościelniak oraz Remigiusz Rzepka, którzy przedstawili konspekty treningowe i przeprowadzili zajęcia na stadionie pierwszoligowego ŁKS-u. Dwudniową konferencję podsumowały wyniki zebranych w ubiegłym roku ankiet dla trenerów, które zaprezentował Dariusz Pasieka. Kolejne takie wydarzenie z udziałem zagranicznych gości już za rok.