Zobaczcie, co słychać w reprezentacji Polski do lat 21 na dzień przed wylotem na mecz eliminacji Mistrzostw Europy UEFA EURO U21 2019 z Litwą.

Drugie zwycięstwo biało-czerwonych w turnieju eliminacyjnym U-19 i awans do drugiej rundy. Trener Dariusz Dźwigała myśli już jednak o kończącej tą fazę eliminacji potyczce z Niemcami. – Nie jesteśmy w niej bez szans – mówi o wtorkowym spotkaniu nasz trener.

Pełnym sukcesem zakończył się drugi mecz biało-czerwonych na turnieju eliminacyjnym U-19, który odbywa się na Górnym Śląsku. Podopieczni Dariusza Dźwigały pokonali pewnie Białoruś, a wygraną tą oklaskiwało na Stadionie Śląskim blisko 30 tysięcy kibiców! – To było wspaniałe przeżycie – mówili na gorąco młodzi piłkarze, którzy mogą już świętować awans do kolejnej rundy eliminacji.

W drugim meczu eliminacji mistrzostw Europy do lat 21 reprezentacja Polski zremisowała w Łodzi z Finlandią. Biało-czerwoni zaczęli od prowadzenia po bramce Dawida Kownackiego, wygrywali również w drugiej połowie po trafieniu „Kownasia” z rzutu karnego, ale spotkanie ostatecznie zakończyło się rezultatem 3:3. Zobaczcie jak wyglądała rywalizacja podopiecznych trenera Czesława Michniewicza z Finami od kulis.

W sobotę o godzinie 16.00 czeka nas bez wątpienia najważniejszy mecz turnieju kwalifikacyjnego mistrzostw Europy U19. Reprezentacja Polski po pokonaniu Irlandii Północnej 2:1, spotka się z Białorusią, która na inaugurację przegrała z Niemcami 1:5. Zwycięstwo podopiecznych Dariusza Dźwigały praktycznie zapewni więc biało-czerwonym awans do następnej fazy rywalizacji o bilety na przyszłoroczne finały w Finlandii. Jednocześnie swój reprezentacyjny egzamin zdawał będzie Stadion Śląski, na który wybiera się 35 tysięcy widzów!

Za nami drugie spotkanie kwalifikacji mistrzostw Europy do lat 21. Podopieczni Czesława Michniewicza po zwycięstwie nad Gruzją tym razem podzielili się punktami z Finlandią. Szkoleniowiec biało-czerwonych przedstawił w piątek kibicom dwie właściwie różne drużyny.

Reprezentacja Polski do lat 21 w drugim meczu kwalifikacji mistrzostw Europy zremisowała z Finlandią 3:3. Dwie bramki dla zespołu Czesława Michniewicza zdobył Dawid Kownacki, a jedną dorzucił Paweł Tomczyk. Polacy zafundowali kibicom prawdziwą huśtawkę nastrojów!