Fiorentina wygrała Super Mecz 2:1, a Ty miałeś okazję wystąpić przeciwko wielkiemu Realowi Madryt.

Niesamowite przeżycie! Podoba mi się idea takich spotkań, w szczególności, kiedy odbywają się przed polską publicznością. Przyznam, że serce zabiło mi mocniej, gdy cały Stadion Narodowy skandował moje nazwisko. Kapitalne uczucie, a przede wszystkim niesamowity impuls do dalszej pracy.

W Fiorentinie nie występujesz zbyt często i wiele mówi się o Twoim wypożyczeniu do innego klubu. Coś jest na rzeczy?

W najbliższych dniach tego tygodnia wyjaśni się, co dalej. Nie ukrywam, że przechodząc do Fiorentiny, liczyłem na częstszą grę. Niestety, tak się nie stało, stąd decyzja, że w tym momencie najważniejsze jest dla mnie wypożyczenie. Na pewno będzie to klub z Serie A i mam nadzieję, że wszystko się uda jak najszybciej załatwić. Najważniejsze są dla mnie regularne występy.

Wielkimi krokami zbliża się najważniejszy mecz eliminacji mistrzostw Europy 2015 z Grecją. Myślisz już o tym spotkaniu? Pod nieobecność Dominika Furmana i Piotra Zielińskiego masz być liderem drużyny Marcina Dorny.

Na razie skupiam się na grze w klubie i dobrej dyspozycji na początku sezonu. Ważne, bym utrzymał dobrą formę, bo przecież muszę jeszcze zapracować na powołanie. Najważniejsze, bym nie zawiódł w reprezentacji. Czeka nas bardzo ważny mecz.

Rozmawiał Krzysztof Dąbrowa